Szokująca relacja: "Trafiają pod respirator i nadal nie wierzą w COVID-19"
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekonuje, że pacjenci, którzy obecnie trafiają do szpitali z powodu COVID-19, to głównie osoby niezaszczepione. Jak dodał, zdarzają się przypadki, że osoby te trafiają pod respirator, ale nadal nie wierzą w COVID-19.

Koronawirus w Polsce bije kolejne rekordy. Badania potwierdziły 10 429 nowych przypadków zakażenia koronawirusem – najwięcej w trwającej fali epidemii. Zmarły 124 osoby z COVID-19 – podało w środę 3 listopada 2021 roku Ministerstwo Zdrowia. Równo rok temu zanotowano 19 364 nowe przypadki i 227 zgonów. Tydzień temu, 27 października, resort zdrowia przekazał, że było to odpowiednio: 8361 nowych przypadków, zmarło 133 chorych z COVID-19.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz był pytany w TVP Info o zainteresowanie szczepieniami przypominającymi i dodatkowymi. - Dzisiaj po południu podsumujemy sobie te pierwsze dwa dni szczepienia osób 18 plus. Na pewno zainteresowanie w tej starszej grupie oraz wśród medyków, którzy mogli się szczepić już od dłuższego czasu dawką przypominającą, jest dosyć duże. Na dzisiaj mamy w granicach 840 tys. osób, które już dawką przypominającą się zaszczepiły - powiedział.
Andrusiewicz: do szpitali trafiają głównie osoby niezaszczepione
Andrusiewicz poinformował, że jak dotąd zostało wystawionych 900 tys. e-skierowań dla osób powyżej 18 lat, które przyjęły drugą dawkę szczepionki pół roku temu. Jak dodał, 240 tys. osób zaszczepiło się dawką dodatkową. - Są to te osoby, które mają upośledzoną odporność – zastrzegł.
Rzecznik resortu zdrowia przyznał, że zdarza się także, że do szpitala trafiają osoby zaszczepione. - Są to głównie osoby starsze, dotknięte wielochorobowością, które jednak w szpitalu ten COVID-19 przechodzą łagodniej z racji tego, że się zaszczepiły – ocenił.
Jednocześnie zastrzegł, że zdecydowana większość osób trafiających do szpitali "to osoby w sile wieku, od 30 do 50 roku życia, w głównej mierze niezaszczepione".
Nawet kiedy trafiają pod respirator, jeszcze ostatnimi słowami mówią, że nie wierzyły i nadal nie wierzą w COVID-19.
Jak zaznaczył, "albo zaczniemy się bardziej gremialnie szczepić, albo zaczniemy ponownie przestrzegać reguł covidowych".
W Polsce od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się szczepienia przeciw COVID-19, podano 39 120 916 dawek szczepionek – wynika z danych zamieszczonych w środę 3 listopada na stronach rządowych. W pełni zaszczepiono, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, 19 981 458 osób.
RadioZET.pl/ TVP Info/ Iwona Żurek (PAP)