Oceń
Do tragicznego zdarzenia doszło w minioną sobotę 18 marca. Oficer dyżurny bytomskiej policji otrzymał informację, że w jednym z mieszkań przy ulicy Stalmacha w Bytomiu jest mężczyzna, który nie daje oznak życia. Na miejsce natychmiast wysłane zostały służby.
Bytom. Zabójstwo na imprezie
Policjanci po wejściu do środka znaleźli ciało 41-latka. W mieszkaniu był także jego 47-letni znajomy. Jak wstępnie ustalili mundurowi, przed ich przyjazdem trwała zakrapiana alkoholem impreza, podczas której pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki.
"47-latek zadał koledze cios nożem, który okazał się dla niego śmiertelny. Na miejsce zostali wezwani śledczy oraz technik kryminalistyki. Policjanci zabezpieczyli ślady przestępstwa. Wszystkie czynności były wykonywane pod nadzorem prokuratora" – relacjonuje bytomska komenda. Zatrzymany usłyszał zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu nawet dożywocie.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł