Długi weekend i śmiertelne żniwo. Utonęło dwóch młodych mężczyzn
Służby poinformowały o dwóch osobach, które utonęły w pierwszy dzień długiego czerwcowego weekendu. Ofiary wody to 28 i 19-latek. Służby apelują o ostrożność i roztropność podczas wypoczynku nad wodą.

Ruszył sezon wakacyjnego relaksu, niestety piękne chwile mogą szybko zamienić się w prawdziwy horror, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi woda. W czwartek, pierwszy dzień długiego czerwcowego weekendu służby poinformowały o dwóch utonięciach. Życie stracił 28 i 19-latek.
Dramat w woj. pomorskim. Nie żyje 28-latek
Do pierwszego tragicznego zdarzenia doszło w Jeziorze Otomińskim w powiecie gdańskim (woj. pomorskie). Rzeczniczka tamtejszej komendy wojewódzkiej policji podkom. Karina Kamińska poinformowała, że "zgłoszenie wpłynęło około godziny 17 w czwartek". - Z wody mężczyznę wyciągnęli strażacy. Długa reanimacja zakończyła się niepowodzeniem - dodała.
Na miejscu pracowali policjanci, lekarz sądowy i prokurator, którzy będą ustalali okoliczności wypadku. - Apelujemy o rozwagę nad wodą, nieprzecenianie swoich umiejętności, niewchodzenie do wody pod wpływem alkoholu i o kąpanie się tylko w miejscach dozwolonych - dodała Kamińska.
Warmińsko-mazurskie. 19-latek utonął w jeziorze
Drugi dramat rozegrał się w jeziorze Hartowieckim (woj. warmińsko-mazurskie). Jak podaje Polska Agencja Prasowa "W czwartek po południu służby zostały zaalarmowane, że w jeziorze poszukiwany jest młody mężczyzna. Szukali go m.in. strażacy ze specjalistycznej grupy wodno-nurkowej".
Niestety, policja przekazała tragiczne wieści. Z jeziora wyłowiono ciało, a mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych. Policja dodała, że zmarły to 19-latek, który przyjechał nad jezioro z trzema kolegami - to oni zaalarmowali służby.
RadioZET.pl