Obserwuj w Google News

Marsz Niepodległości już na błoniach. Trzaskowski zaniepokojony "niektórymi hasłami"

3 min. czytania
11.11.2022 16:30
Zareaguj Reakcja

Marsz Niepodległości dotarł na błonia Stadionu Narodowego. W całym kraju w piątek odbywają się uroczystości dla uczczenia 104. rocznicy wyzwolenia Polski spod jarzma zaborców. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział, że wydarzenie przebiegło wyjątkowo spokojnie. - Niepokoją mnie jednak hasła, które się pojawiają, antyukraińskie i antyeuropejskie - zaznaczył.

Święto Niepodległości
fot. PAP/Paweł Supernak

Około godz. 16.00 w piątek 11 listopada Marsz Niepodległości dotarł na błonia Stadionu Narodowego, gdzie zakończyła się manifestacja. Uczestnicy marszu mieli biało-czerwone flagi i banery, m.in. z hasłem pochodu "Silny Naród - Wielka Polska". Odpalali race i fajerwerki. Na czele pochodu jechała kolumna motocyklistów z banerem "Kocham Polskę i ty ją kochaj". Wśród tłumu były też rodziny z dziećmi. Uczestnicy wznosili okrzyki, m.in. "Bóg, honor, ojczyzna", skandują "a na drzewach zamiast liści" i śpiewali patriotyczne pieśni. Na błoniach rozstawione zostały telebimy i scena, na której odbywa się koncert, który ma się zakończyć o godz. 19.00.

Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, ocenił, że w marszu brało udział około 100 tys. osób. Innego zdania jest prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, którego zdaniem tegoroczny marsz był znacznie mniej liczny niż poprzednie.

Prezydent Warszawy przyznał, ze marsz odbywał się w sposób spokojny, chociaż doszło do kilku incydentów. - Niepokoją mnie jednak hasła, które się pojawiają, antyukraińskie i antyeuropejskie. Mam nadzieję, że te transparenty to margines - powiedział na konferencji prasowej Trzaskowski. Do jednego z incydentów doszło przy rondzie de Gaulle’a. Policjanci obezwładnili i wynieśli z okolic ronda kilku mężczyzn z kontrmanifestacji. Mieli oni ze sobą banery z napisami, m.in. "Nacjonalizm to nie patriotyzm".  

Marsz Niepodległości 11 listopada - obchody Święta Niepodległości

11 listopada, w dniu Narodowego Święta Niepodległości w całym kraju odbywają się uroczystości. Oprócz głównych wydarzeń - obchodów z udziałem władz państwowych oraz Marszu Niepodległości - zaplanowane są liczne festyny, przemarsze, koncerty, a także imprezy biegowe.

W piątek rano Andrzej Duda złoży kwiaty przed znajdującymi się przy Trakcie Królewskim pomnikami Ojców Niepodległości: Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Daszyńskiego, Wojciecha Korfantego oraz przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. O godz. 9.00 prezydent wręczy w Belwederze odznaczenia państwowe z okazji Narodowego Święta Niepodległości.

Następnie, o godz. 10.00 prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą oraz przebywającą z wizytą w Polsce litewską parą prezydencką weźmie udział w uroczystej mszy za ojczyznę, która odprawiona zostanie w Świątyni Opatrzności Bożej. Mszy przewodniczył będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Główne uroczystości z udziałem najwyższych władz państwowych rozpoczną się w południe przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie odbędzie się uroczysta odprawa wart, złożenie wieńców pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz koncert pieśni patriotycznych. Prezydent zabierze głos. - Można się spodziewać, że pan prezydent będzie mówił o tym, jak wysoka jest cena, którą czasem się płaci za niepodległość - tak, jak Polacy w 1918 roku i w latach późniejszych, tak, jak i Ukraińcy obecnie walczą o swoją niepodległość - zapowiedział szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Zaplanowano również wystąpienie prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy. Po uroczystościach prezydent złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.

Redakcja poleca

Następnie obchody przeniosą się na Krakowskie Przedmieście, gdzie staną trzy sceny. Odbędą się na nich koncerty, debaty i animacje oraz spektakle dla dzieci. W Świątyni Opatrzności Bożej o godz. 10 i 12 zostaną odprawione Msze Święte w intencji Ojczyzny.

O godz. 14 z Ronda Dmowskiego ruszy Marsz Niepodległości. Przejdzie Alejami Jerozolimskimi, Mostem Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. - Zrobimy wszystko, żeby na Marszu Niepodległości było bezpiecznie - zapowiedział we wtorek wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. - Rzeczywiście sytuacja jest nadzwyczajna ze względu na to, że jest wojna za naszą granicą. Zdajemy sobie sprawę, jakich metod może chwytać się Władimir Putin, ale przygotowujemy służby i całe państwo na tę sytuację. Jestem przekonany, że marsz będzie bezpieczny, zrobimy wszystko, żeby ten marsz był bezpieczny - zapewnił.

Wiceszef MSWiA ostrzegł, że podczas manifestacji związanych ze świętem 11 listopada może dojść w Polsce do prowokacji. - Apeluję, aby w nich nie uczestniczyć, aby nie dać się sprowokować. Chcemy, żeby Narodowe Święto Niepodległości było bezpieczne - powiedział minister. 

MSWiA wprowadziło zakaz w związku ze Świętem Niepodległości. 11 listopada w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie nie będzie można nosić żadnego rodzaju broni, nawet w stanie rozładowanym - wynika z projektu rozporządzenia opublikowanego na stronie resortu.

RadioZET.pl/PAP