Promotor doktoratu prezydenta wzywa go do weta. „Jako strażnik konstytucji…”
Promotor pracy doktorskiej prezydenta Andrzeja Dudy wzywa go, by nie podpisywał ustawy dyscyplinującej sędziów, jeśli takową uchwali polski parlament. „Jako strażnik konstytucji powinien w całości ją zawetować, jako łamiącą konstytucję” powiedział w "Czarno na białym" w TVN24 profesor Jan Zimmermann, były kierownik Katedry Prawa Administracyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
W wielu miastach Polski po godz. 18 rozpoczęły się protesty przeciwko inicjatywy PiS, dotyczącej dyscyplinowania sędziów. Projektem ustawy, nazywanej przez krytyków represyjną, wkrótce zajmie się parlament.
BAS negatywnie o projekcie PiS ws. sędziów. Terlecki zapowiada poprawkiOpozycja i wielu sędziów mówi o decydującej walce o demokrację i znany nam trójpodział władzy. W dyskusji wybrzmiał dziś głośno znaczący głos, promotora pracy doktorskiej prezydenta, prof. Jana Zimmermanna. W rozmowie w "Czarno na białym" dla TVN24 profesor Zimmermann, stwierdził wprost, że podpisanie ustawy przez Andrzeja Dudę oznaczałoby złamanie Konstytucji.
To jest projekt, który łamie konstytucję wprost. Likwiduje właściwie trójpodział władzy, artykuł 10. konstytucji, czyli zasadę, która w każdym państwie demokratycznym, prawnym, jest jedną z podstawowych zasad. Daje takie wpływy władzy wykonawczej na sędziów, że władza sądownicza przestaje być samodzielna i niezależnaGersdorf o "ustawie kagańcowej": To nie zabawa. Stoimy na krawędzi
Promotor pracy doktorskiej Andrzeja Dudy zaznaczył, że prezydent powinien wykazać, że jest prezydentem wszystkich Polaków, niezależnie od tego, czy „obraża się” wybrane grupy społeczne.
Na dzisiaj - jeżeli ten projekt będzie uchwalony, przejdzie przez Sejm i przejdzie przez Senat i wyląduje na biurku prezydenta - to jedyne co powinien zrobić, jako strażnik konstytucji, to powinien ten projekt w całości zawetować jako łamiący konstytucję
RadioZET.pl/TVN24