Obserwuj w Google News

Atak na telefon Pawła Wojtunika, ktoś dzwonił do jego córki. "Twój tata nie żyje"

2 min. czytania
21.01.2022 11:16
Zareaguj Reakcja

"Twój tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu" - takie połączenie miała odebrać córka Pawła Wojtunika. Były szef CBA zapowiada, że powiadomi organy ścigania. - Po tym wydarzeniu moja rodzina jest w traumie - mówił Onetowi.

Paweł Wojtunik
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Paweł Wojtunik poinformował na Twitterze, że w nocy jego córka odebrała przerażający telefon. "Nie wiem, kim jesteście kanalie ani dlaczego to robicie moim dzieciom, ale podszycie się pod mój numer i zadzwonienie wczoraj w nocy do mojej córki z informacją »Twój tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu«, przekracza wszelkie normy i granice" - napisał.

Były szef CBA, który przebywa obecnie w Mołdawii, gdzie pracuje jako ekspert ds. walki z korupcją, poinformował o okolicznościach zdarzenia w rozmowie z Onetem. Jak mówił, w czwartek po godz. 22 ktoś zadzwonił do jego starszej córki, która mieszka w Warszawie. Wyświetlił się jej numer telefonu ojca, a w słuchawce usłyszała głos nieznajomej kobiety. Po chwili dzwoniąca się rozłączyła.

Atak na telefon Wojtunika. "Tak nie postępowali nawet bandyci"

Paweł Wojtunik powiedział, że po tym zdarzeniu jego córka skontaktowała się z matką. Ta natychmiast zadzwoniła do niego, a były szef CBA odebrał telefon. Wojtunik w rozmowie z Onetem nie ukrywał swojego oburzenia. – Po tym wydarzeniu moja rodzina jest w traumie. Nietrudno sobie wyobrazić, jak poczuły się moja córka i żona, gdy usłyszały o mojej rzekomej śmierci. To jest niepojęte. Jak można stosować tak haniebne metody zastraszania? - pytał.

W czasach, gdy pracowałem w policji i CBA, tak nie postępowali nawet bandyci, którzy nie mieszali dzieci i rodziny w sprawy między nimi a organami ścigania. Nawet oni mieli jakieś honorowe zasady. Coś takiego, czego doświadcza teraz moja rodzina, to jest przekroczenie wszelkich granic. - Były szef CBA Paweł Wojtunik

Były szefa CBA zapewnił, że nie zostawi tak tej sprawy. – Nie wiem, kim są ci ludzie. Nie mam podejrzeń, kto mógł zrobić coś takiego. Ale nie daruję im tego. Na pewno powiadomię polskie służby o możliwości popełnienia przestępstwa, choć obecnie nie do końca mam do nich zaufanie. Mimo to liczę, że namierzą i złapią osoby, które w ten perfidny sposób prześladują moją rodzinę – podkreślił.

To kolejny atak na Wojtunika. 16 stycznia były szef CBA na Twitterze napisał: "Właśnie dowiedziałem się, że ktoś podszywa się pod moją nieletnią córkę i rozsyła mailem wulgarne groźby karalne do różnych urzędników! Wykorzystywanie dzieci do tak niecnych prowokacji to moralne dno".

Redakcja poleca

RadioZET.pl/Onet.pl/Twitter