Łukasz Piebiak rezygnuje ze stanowiska wiceministra sprawiedliwości
Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak zrezygnował ze stanowiska. „W poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform, którym poświęciłem cztery lata ciężkiej pracy, składam na ręce ministra sprawiedliwości rezygnację z urzędu podsekretarza stanu” – poinformował polityk.

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Dymisja wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka.
– W poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform, którym poświęciłem cztery lata ciężkiej pracy, składam na ręce ministra sprawiedliwości rezygnację z urzędu podsekretarza stanu – poinformował polityk PiS.
Dymisja Piebiaka to efekt afery w Ministerstwie Sprawiedliwości, którą ujawnili dziennikarze portalu Onet.
Fabryka trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości
Onet opisał w poniedziałek kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceszef MS Łukasz Piebiak zawarł z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, kompromitujących materiałów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra.
Ministerstwo było fabryką internetowych trolli. Będzie dymisja?Informacje zniesławiające prof. Markiewicza Emilia miała przesłać do wszystkich oddziałów Stowarzyszenia „Iustitia” oraz na jego adres domowy, który miała otrzymać od Piebiaka, podobnie jak adresy sędziów warszawskiej Iustitii.
„Onet jest w posiadaniu dowodów na to, że Łukasz Piebiak taki plan w pełni zaaprobował przed jego realizacją” – napisał portal.
RadioZET.pl/Onet/PAP