Obserwuj w Google News

Zorganizowany hejt na sędziów. Morawiecki żąda wyjaśnień od wiceministra

2 min. czytania
20.08.2019 09:39
Zareaguj Reakcja

– Pan premier poprosił o wyjaśnienia pana ministra, czekamy na nie – poinformował we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do artykułu Onetu o kontaktach, jakie wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał utrzymywać z kobietą prowadzącą akcje dyskredytujące niektórych sędziów.

Łukasz Piebiak
fot. Andrzej Hulimka/REPORTER

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku

Onet opisał w poniedziałek kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceszef MS Łukasz Piebiak zawarł z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Iustitii prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, kompromitujących materiałów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra.

Informacje zniesławiające prof. Markiewicza Emilia miała przesłać do wszystkich oddziałów Stowarzyszenia „Iustitia” oraz na jego adres domowy, który miała otrzymać od Piebiaka, podobnie jak adresy sędziów warszawskiej Iustitii.

„Onet jest w posiadaniu dowodów na to, że Łukasz Piebiak taki plan w pełni zaaprobował przed jego realizacją” – napisał portal.

Ministerstwo było fabryką internetowych trolli. Będzie dymisja?

Hejt na sędziów. Morawiecki prosi wiceministra Piebiaka o wyjaśnienie 

We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do artykułu Onetu, poinformował, że Mateusz Morawiecki poprosił wiceministra sprawiedliwości o wyjaśnienie. „Dzisiaj muszą one być złożone” – powiedział Müller we wtorek w TVP1. Dodał, że premier nie rozmawiał osobiście z wiceministrem Piebiakiem.

Müller pytany, czy możliwa jest dymisja wiceministra, odpowiedział: „Dymisja to jest zawsze narzędzie, które może dotykać każdego ministra, bez względu na to, czy pojawiają się takie artykuły, z różnych przyczyn. Ale na tym etapie jest za wcześnie, aby takie twierdzenie głosić, bo pan minister musi się odnieść do tego, co wczoraj Onet napisał”.

Z kolei wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin pytany we wtorek w TVN24 m.in. o to, czy po ujawnieniu takiej sprawy wiceminister Piebiak zachowa stanowisko, odparł, że nie należy ferować żadnych wyroków przed zapoznaniem się ze stanowiskiem drugiej strony.

Niech pan sędzia się odniesie. Jestem przekonany, że odniesie się do sprawy także Ministerstwo Sprawiedliwości, natomiast nie chcę niczego bagatelizować. Tego typu praktyki, gdyby do nich dochodziło, są w oczywisty sposób nieakceptowalne. - JAROSŁAW GOWIN

Wicepremier dodał, że spodziewa się, iż w najbliższych godzinach wiceminister Piebiak i resort sprawiedliwości zajmą stanowisko w tej sprawie.

RadioZET.pl/PAP