Ochroniarz Sasina dyrektorem w Poczcie Polskiej. "Zaczęli prać dywany, sprzątać"
Ochroniarz ministra Jacka Sasina otrzymał dyrektorskie stanowisko w Poczcie Polskiej. Jak ustalił Onet "Łukasz Nowakowski został tam zastępcą Dyrektora Zarządzającego Pionem Poczta Polska Ochrona ds. Operacji". Jego miesięczne zarobki mogą sięgnąć nawet 14 tys. zł.

Ochroniarz ministra Jacka Sasina trafił do Poczty Polskiej. Łukasz Nowakowski, to podoficer Służby Ochrony Państwa (SOP), który kilka lat temu trafił do Wydziału Zabezpieczenia Specjalnego, komórki zajmującej się ochroną najważniejszych osób w państwie. Następnie skierowano go do osobistej ochrony szefa MAS Jacka Sasina.
Według informacji Onetu Jacek Sasin i Łukasz Nowakowski mają bardzo dobre prywatne relacje. Pod koniec sierpnia dwaj funkcjonariusze SOP polecieli z ministrem i grupą jego kolegów na wakacje do Madrytu. Wyjazd był ukrywany przed opinią publiczną, jednak sprawa się wydała.
Ochroniarz Sasina został dyrektorem w Poczcie Polskiej
Nowakowski od kilku dni ma jednak nową pracę. Były ochroniarz Sasina został zastępcą Dyrektora Zarządzającego Pionem Poczta Polska Ochrona ds. Operacji. Pionem tym kieruje Robert Dołęga, a Nowakowski jest już czwartym jego zastępcą. Pensja na tym stanowisku ma wynosić ok. 14 tys. zł.
- Kilka dni temu w jednym z biur zaczęli prać dywany, sprzątać, odnawiać, wymieniać sprzęt. Poszła fama, że Dołęga będzie miał kolejnego zastępcę. No i zjawił się Nowakowski. Pytanie tylko, ile jeszcze stanowisk stworzą dla krewnych i znajomych oraz czy ta nasza firma to wytrzyma - mówi w rozmowie z Onetem jeden z pracowników Poczty.
Jak sprawę komentuje Poczta Polska? Biuro prasowe stwierdziło, że kodeks pracy nie określa zasad rekrutowania dyrektorów. "Oznacza to, że pracodawca ma swobodny wybór co do osób, które chce zatrudnić. Pracodawca nie ma także obowiązku wydawania żadnego dokumentu, który regulowałby zasady rekrutacji dyrektorów" - napisano.
RadioZET.pl/ Onet