Oceń
Przemysław Czarnek otrzymał nową posadę. Będzie zajmował się rozwojem energetyki jądrowej w Polsce. Minister edukacji i nauki został powołany na wiceprzewodniczącego rady do spraw rozwoju technologii wysokotemperaturowych reaktorów atomowych chłodzonych gazem.
Przemysław Czarnek w radzie ds. rozwoju reaktorów atomowych
Nową funkcję Czarnek zawdzięcza ministrowi klimatu i środowiska Michałowi Kurtyce. Szef tego resortu podpisał rozporządzenie, którym powołał się na szefa Rady, natomiast ministra edukacji mianował wiceprzewodniczącym.
Jak zauważa portal Money.pl, wysokotemperaturowe reaktory cechuje wysoka sprawność i moc. Zaliczane są do najnowszej, VI generacji. Nie chłodzi się ich wodą, jak w przypadku reaktorów starszego typu, tylko helem ze względu na wyższą temperaturę na wyjściu z reaktora. Są one bezpieczniejsze, ponieważ dzięki swej konstrukcji i specjalnemu sposobowi przygotowania paliwa, wraz ze wzrostem temperatury reakcja łańcuchowa zrywa się samoistnie, a więc nie ma zagrożenia, że rdzeń się stopi.
Rządzący w Polsce dopiero przygotowują się do budowy takiego reaktora. W tym roku Narodowe Centrum Badań Jądrowych otrzymało od ministerstw kierowanych przez Czarnka i Kurtykę ponad 60 mln zł na projekt podstawowy reaktora na wstępnym poziomie szczegółowości.
Czym zajmował się Przemysław Czarnek?
Przemysław Czarnek jest doktorem habilitowanym prawa. Z oczywistych względów nie zajmował się kwestiami związanymi z energetyką jądrową. Rozprawa doktorska Czarnka dotyczyła kwestii ustrojowych III RP. W 2006 roku obecny minister edukacji obronił pracę „Zasady państwa prawnego i sprawiedliwości społecznej w praktyce ustrojowej III RP".
Co prawda w naukowym dorobku ministra znajdziemy też zagadnienia odnoszące się do gospodarki, ale na poziomie ogólnych założeń, a nie konkretnych technologii lub obszarów wymagających specjalistycznej wiedzy. W 2015 roku Czarnek poświęcił swą rozprawę habilitacyjną rozważaniom nad wolnością gospodarczą, którą uznał za „filar społecznej gospodarki rynkowej".
RadioZET.pl/Money.pl/oprac. AK
Oceń artykuł