Obserwuj w Google News

Trzaskowski do PiS: jak nie macie za grosz empatii, to won z polityki

2 min. czytania
27.08.2021 23:16
Zareaguj Reakcja

Rafał Trzaskowski i Donald Tusk poparli w piątek postulaty osób niepełnosprawnych. Prezydent Warszawy zarzucił politykom PiS pogardę i brak empatii wobec niepełnosprawnych. "Nie masz za grosz empatii, to won z polityki" - powiedział. Szef PO skrytykował z kolei wysokość podwyżki dla prezydenta.

Rafał Trzaskowski
fot. PAP

Donald Tusk i Rafał Trzaskowski wystąpili wspólnie podczas inauguracji Campusu Polska Przyszłości, gdzie odpowiadali na pytania młodych ludzi. Jednym z uczestników Campusu był Adrian Glinka, znany z 40-dniowego protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie w 2018 roku. Glinka zapytał o realizację jednego z postulatów protestujących - stworzenia funduszu solidarnościowego dla osób z niepełnosprawnościami oraz o możliwość ustanowienia instytucji rzecznika ds. osób niepełnosprawnych w każdym polskim mieście.

Z punktem widzenia Glinki zgodzili się Trzaskowski i Tusk. Prezydent Warszawy zarzucił rządzącym pogardę wobec osób z niepełnosprawnościami, która - według niego - była szczególnie widoczna podczas protestu sprzed trzech lat. - Chyba się wtedy każdemu serce łamało. Nie każdy polityk może przyjść i powiedzieć: "tak, spełnię wszystkie postulaty", ale żeby pokazywać tak nieprawdopodobną pogardę, i żeby nie wykazać się choć na chwilę empatią, to po co być politykiem, jeżeli ktoś nie ma w sobie ani odrobiny empatii? To won z życia publicznego. Nie masz empatii, poszukaj innego zawodu - powiedział Trzaskowski.

Trzaskowski do polityków PiS: jak nie macie za grosz empatii, to won z polityki

Podkreślił zarazem, że postulaty osób z niepełnosprawnościami muszą być absolutnym priorytetem każdej władzy. Zapewnił, że prezydenci miast poważnie traktują potrzeby osób niepełnosprawnych. "I na pewno tego typu postulaty będą dla nas niesłychanie istotne (...) To jest po prostu nasza robota" - zaznaczył samorządowiec.

Tusk przypomniał, że rząd proponuje podwyżkę dla opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy nie mają możliwości podjęcia pracy zawodowej - z 1900 zł do 2100 zł. - Prezydent przyznał sobie przy pomocy premiera Mateusza Morawieckiego 50 razy większą podwyżkę. Nie 5 razy, nie 10 razy, tylko 50 razy większą podwyżkę do pensji która była trochę wyższa niż 1900 złotych - stwierdził szef PO.

Redakcja poleca

Jak zaznaczył, z zasady nie zagląda politykom w kieszeń i nie lubi zawiści. - Natomiast jest jakaś taka oczywista norma, powinno być jakieś poczucie wstydu czy przyzwoitości. Zestawienie tych dwóch wartości, o których wspomniałem, wyraźnie pokazuje, że ktoś jest pozbawiony kompletnie poczucia wstydu - ocenił Tusk.

Jego zdaniem, stosunek do osób z niepełnosprawnościami jest jednym z najważniejszych kryteriów dojrzałości społecznej i standardów demokratycznych. - Państwo jest wtedy demokratyczne, a społeczeństwo jest wtedy obywatelskie, kiedy niepełnosprawni czują się chociaż niepełnosprawni, ale pełnoprawni. I nie można mieć poczucia pełnych praw, jeśli nie ma się szans na utrzymanie swojej rodziny od pierwszego do pierwszego - podkreślił szef Platformy.

RadioZET.pl/ autorzy: Marta Rawicz, Joanna Kiewisz-Wojciechowska, Marcin Boguszewski (PAP)