Grodzki o łapówce dla pacjenta za jego oczernienie: Wzywam ABW do pomocy

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku

Tomasz Grodzki odniósł się dzisiejszej konferencji prasowej do opublikowanej przez Radio ZET propozycji korupcyjnej, złożonej jego pacjentowi, 90-letniemu Tadeuszowi Staszczykowi. Pod koniec grudnia 2019 roku Staszczyk przyjął w domu człowieka,  który zaproponował mu 5 tys. zł za poświadczenie o korupcji Grodzkiego.

Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Grodzki upublicznił nagranie z głosem Tadeusza Staszczyka. Pacjent Grodzkiego wyrzucił go z domu, miał powiadomić o propozycji korupcyjnej szpital i marszałka Senatu.

Przez lata, kiedy byłem szeregowym senatorem, nie było żadnych wątpliwości co do mojej postawy etycznej. Dzień po wyborze na marszałka Senatu w ciągu trzech dni pojawiły się haniebne oskarżenia o moje nieetyczne zachowania, przyjmowanie pieniędzy od pacjentów. Nigdy od nikogo nie żądałem pieniędzy za operację. Mamy to czynienia ze zmasowanym atakiem na organ konstytucyjny - Tomasz Grodzki, marszałek Senatu

Zaznaczył, że anonimowi donosiciele sami zaczęli mylić się w szkalujących go zeznaniach. Zaznaczył, że zmasowane oczernianie jest jednocześnie atakiem na Senat, na co nie daje przyzwolenia. Sprawa trafiła do prokuratury - chodzi o szantażowanie firm, które nie podpiszą "cyrografu" o braniu łapówki przez Grodzkiego.

Kto odwiedził pana Staszczyka – nierzetelny dziennikarz, agent służb, agent służb obcych? Wcześniej nikt nie podnosił tych kwestii. Kto za tym stoi, kogo stać na wykładanie 5 tys. zł na fabrykowanie fałszywych dowodów przeciwko marszałkowi Senatu i Senatowi? To atak na Senat RP. - T. Grodzki

Zamiary dalszego działania przekazał mediom mecenas Jacek Dubois.

Mamy do czynienia z działaniami kryminalnymi. Ochrona dóbr osobistych jest nieadekwatna, podejmujemy działania karne. Siły złej mocy twarzy nie mają. Oskarżenia są anonimowe, od nieokreślonych osób. Zaczęliśmy od tego, by spotkać się z oszczercami - Jacek Dubois

Jak przyznał marszałek, złożył zawiadomienie do prokuratury ws. gróźb karalnych. Domaga się też stosownej reakcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ws. wyjaśnienia motywów tych działań. Jego zdaniem są one polityczne.

Wzywam ABW do pomocy w wyjaśnieniu tego, kto za tym stoi i jakie są motywy działania. Ta akcja wydaje się elementem większego planu, pod roboczym kryptonimem "odzyskać Senat", i to metodami, które nie mają z demokracją nic wspólnego - T. Grodzki

Tuż po publikacji o łapówce za oczernienie Grodzkiego atak na marszałka oraz jego pacjenta przypuściła TVP. Telewizja informuje o UB-eku, który stoi za Grodzkim, nieustannie emituje dźwięki anonimowych informatorów, zdaniem których Grodzki przyjmował łapówki... 

RadioZET.pl