Politycy PiS mają dość. Po wygwizdaniu Dudy tworzą specjalną komórkę
Po tym, jak w Pucku i Wejherowie prezydent Andrzej Duda został wygwizdany, politycy PiS domagają się od Małgorzaty Kidawy-Błońskiej przeprosin za „bojówkę opozycji”. Co więcej, zapowiedzieli już powołanie w sztabie Dudy specjalnej komórki, która będzie „odkłamywać dezinformację płynącą z dowolnego kierunku”.
Andrzej Duda brał w poniedziałek udział w uroczystościach z okazji 100. rocznicy Zaślubin Polski z morzem. Mieszkańcy Kaszub starającego się o reelekcję prezydenta przywitali raczej chłodno. Najpierw w Pucku, a potem w Wejherowie skandowali w jego stronę: „Trybunał Stanu”, „Republika Banasiowa”, „Będziesz siedział”, „wyPAD” czy „Marionetka”. Według niektórych mediów w tłumie można było też usłyszeć „Duda, ty ch***”.
PiS chce przeprosin od Kidawy-Błońskiej za gwizdy w Pucku
Politycy PiS chcą, żeby za gwizdy na Kaszubach przeprosiła kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska, która była na miejscu. „Po wszystkim poszła do tych ludzi i obściskiwała się z nimi” - powiedział Krzysztof Sobolewski z PiS.
„Pani Kidawa-Błońska, dama, (wzór elegancji i szyku?), prawnuczka prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego oraz premiera Władysława Grabskiego, promienieje ze szczęścia po zakłóceniu przez jej zwolenników wystąpienia Prezydenta RP” – napisał na Twitterze szef sztabu Dudy europoseł Joachim Brudziński.
„Marszałek Kidawa-Błońska musi odpowiedzieć na pytanie czy wspieranie takich zachowań jak hejt na głowę państwa podczas uroczystości państwowych w Pucku i Wejherowie jest sposobem na jej kampanię wyborczą?” – pytała z kolei europosłanka PiS Beata Szydło. "Ordynarne chamstwo, jakie bojówka opozycji zaprezentowała w Pucku i Wejherowie, najwyraźniej podoba się Kidawie-Błońskiej. Do politycznej niekompetencji i żenujących wpadek, kandydatka dodaje kolejny argument za trzymaniem jej z daleka od wpływu na cokolwiek" - napisał szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki.
Przed wyborami prezydenckimi PiS staje do walki z fake newsami
- Widzimy już, i to nie jest pierwszy przykład, że nadchodząca kampania prezydencka wydaje się, że będzie kampanią dość brutalną, niepozbawioną nieczystych zagrywek i w jakieś mierze opartą na hejcie, fake newsach – powiedział we wtorek zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel. I z tymi fake newsami PiS chce walczyć. Fogiel zapowiedział właśnie, że przy sztabie Andrzeja Dudy zostanie stworzona w tym celu specjalna komórka.
W tworzonym sztabie prezydenta Andrzeja Dudy powołamy specjalną komórkę, która będzie zajmowała się prostowaniem nieprawdziwych informacji, walką z fake newsami, będzie komórką, która będzie odkłamywać dezinformacje płynącą z dowolnego kierunku
- tłumaczył Fogiel, podkreślając, że jest to pokłosie głośnych protestów podczas wystąpienia Dudy na Kaszubach, która - zdaniem Fogla – wcale nie były protestami lokalnej społeczności.
Inauguracja kampanii Dudy. Znamy datę i miejsce. "Charakter iście amerykański"RadioZET.pl/PAP
Tu się dzieje
