Oceń
Jarosław Kaczyński krytykował rząd PO-PSL m.in. za politykę w dziedzinie bezpieczeństwa militarnego, energetycznego, polityki społecznej, a także – jak się wyraził – bezpieczeństwa moralnego.
Polska miała to nieszczęście i ciągle w jakiejś mierze to nieszczęście trwa, że od prawie 300 lat byliśmy przedmiotem zorganizowanej akcji dyfamacyjnej, niszczącej naszą reputację ze strony sąsiednich mocarstw.
Jarosław Kaczyński: Ci, którzy pracują dla naszych wrogów, są napiętnowani i będą piętnowani dalej
Według Kaczyńskiego w czasie poprzednich rządów „było tak, że do tej narracji dołączali się i to bardzo intensywnie także przedstawiciele polskich elit”. Prezes PiS zastrzegł, że mówiąc o elitach, należy użyć cudzysłowu.
– Mieliśmy filmy, książki, różnego rodzaju akcje, które w istocie wpisywały się w tę narrację, wpisywały się w sposób wyjątkowo wręcz intensywny – powiedział prezes PiS. Wymienił w tym kontekście film „Pokłosie” w reżyserii Władysława Pasikowskiego.
Najwięcej kontrowersji wzbudziły słowa Kaczyńskiego o wrogach obozu Zjednoczonej Prawicy.
Nowa polska elita władzy, także elita kulturalna, nie pracuje już dla naszych wrogów. A ci, którzy pracują, są napiętnowani i będą piętnowani dalej.
ZOBACZ TEŻ: Kaczyński będzie piętnować wrogów PiS? ''Prezes Polski nie wytrzymał ciśnienia''
Wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
RadioZET.pl/PAP/Gazeta Wyborcza
Oceń artykuł