Ziobro wściekły po wyroku ws. Frasyniuka. Swoim wpisem rozpętał burzę
Lider koalicyjnej Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro w bezpardonowych słowach skomentował wyrok sądu, który warunkowo umorzył sprawę Władysława Frasyniuka. Minister sprawiedliwości napisał na Twitterze: "Polski Żołnierzu, pamiętaj, żaden śmieć nie jest w stanie Cię obrazić". W jego stronę posypały się gromy.

Zbigniew Ziobro w skrajnie dosadnych słowach skomentował wyrok sądu we Wrocławiu, który warunkowo umorzył sprawę Władysława Frasyniuka. Prokuratura oskarżyła go o znieważenie żołnierzy RP w czasie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. Lider dawnej opozycji antykomunistycznej określił ich mianem "śmieci".
Wyrok umarzający sprawę zapadł w czwartek 4 sierpnia, jednak nie jest on prawomocny. Sąd umorzył sprawę na rok próby, a Frasyniuk ma też zapłacić 3 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Prokuratura może odwołać się od orzeczenia.
Ziobro grzmi po wyroku ws. Frasyniuka. Burza po jego wpisie
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wyraził oburzenie takim obrotem spraw. We wpisie na Twitterze stwierdził wręcz: "Polski Żołnierzu, pamiętaj, żaden śmieć nie jest w stanie Cię obrazić. Bronisz nas, naszych dzieci, domów, Ojczyzny. Na polskie sądy może nie masz co liczyć, ale na Polaków zawsze. Jesteśmy z Ciebie dumni. Chwała Ci, polski Żołnierzu!" - napisał Ziobro.
Odbicie piłeczki taką podobną inwektywą nie spodobało się internautom. Dziennikarka Katolickiej Agencji Informacyjnej Alina Petrowa skomentowała, że "nikogo nie wolno nazywać śmieciem". "Odebranie godności jednej osoby degraduje wszystkie osoby" – dodała w kolejnym wpisie. Krytycznych głosów jest znacznie więcej.
"Coraz bardziej stajemy się agresywni względem siebie. […] Wiem jednak, że do niczego dobrego to nie prowadzi. Przeciwnie, prowadzi to do jeszcze większych, niszczących (Polskę) konfliktów" – dodał inny internauta.
"Minister sprawiedliwości @ZiobroPL nazywa kogoś śmieciem. Oto standardy naszej szanownej władzy".
"W tym jednym wpisie jest tyle głupot, tyle dziecinady, tyle infantylizmu, ze każdemu inteligentnemu Polakowi jest po prostu wstyd".
Frasyniuk też odwoła się od wyroku?
Żona Władysława Frasyniuka poinformowała na Facebooku, że mimo umorzenia jej mąż nie jest zadowolony z wyroku w części dotyczącej wypłaty nawiązki. "Padła propozycja ze strony «winowajcy», Władysława Frasyniuka, iż mógłby oczywiście wpłacić, ale na konto uchodźców, traktowanych przez państwo polskie jak śmieci. Niestety, w obecnych czasach nawiązkę wpłacać można wyłącznie na fundusz rumianego ministra sprawiedliwości Ziobro. Biorąc pod uwagę, iż brzydkie słowo było jednak wypowiedziane w obronie praw i godności ludzi, oraz iż karę pieniężną należy wpłacić do rąk własnych Ziobry, będzie apelacja" - napisała na Facebooku Magda Dobrzańska-Frasyniuk.
RadioZET.pl/Twitter.com