Zbigniew Ziobro zapowiada zmiany w Kodeksie karnym. "Dzisiaj te kary są bardzo łagodne"
Zbigniew Ziobro zapowiedział przygotowanie projektu zmian w Kodeksie karnym, które miałyby zaostrzyć kary za szpiegostwo, działania "o charakterze dezintegracyjnym" wobec państwa polskiego lub wymierzone w wizerunek naszego kraju.

Rząd przyjął w poniedziałek projekt nowelizacji o ochronie granicy państwowej. Nowe przepisy mają – zdaniem projektodawców – zapewnić skuteczność działań podejmowanych przez Straż Graniczną, tak aby chronić granicę w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego. Ich celem jest także poprawa bezpieczeństwa funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz dopuszczenie – na specjalnych zasadach – dziennikarzy, by mogli pracować w obszarze przygranicznym.
Zbigniew Ziobro zapowiada zmiany w Kodeksie karnym
Zbigniew Ziobro zadeklarował w poniedziałek w rozmowie na antenie TVP Info wsparcie dla projektu, który – jak przypomniał – powstał w resorcie spraw wewnętrznych i administracji. Zapowiedział ponadto przygotowanie propozycji zmian w Kodeksie karnym, które - jak mówił - miałyby wzmocnić ochronę Polski przed działaniami o charakterze dezintegracyjnym, wymierzonymi w wizerunek Polski lub związanymi ze szpiegostwem.
– Dzisiaj te kary są bardzo łagodne. To naprawdę musi się zmienić, bo żyjemy w innych czasach. Realia i kontekst sytuacji wokół Polski bardzo się zmienił i działania na szkodę państwa muszą być dużo bardziej kosztowne niż to ma miejsce dziś, więc takie zmiany do Kodeksu karnego też mogę już z góry zapowiedzieć – zaznaczył minister sprawiedliwości.
Szef MS przyznał, iż ma podejrzenia, że niektóre zdarzenia szkodliwe dla reputacji Polski, robione są świadomie, z inspiracji obcych wywiadów. Ziobro został też zapytany, czy nowe przepisy mogłyby powstrzymać np. celebrytów przed wypowiedziami obraźliwymi wobec funkcjonariuszy Służby Granicznej. Niedawno oburzenie wywołał wpis aktorki Barbary Kurdej-Szatan, która w ostrych słowach komentowała działania SG na granicy z Białorusią.
– Zachowanie celebrytów to jest zjawisko godne potępienia samo w sobie, dlatego że mamy do czynienia z ludźmi, którzy żyją w wielkim komforcie związanym z wysokimi wynagrodzeniami, z popularnością. W zderzeniu z ciężką służą żołnierzy, funkcjonariuszy, którzy ryzykują swoim życiem, żyją w ogromnym napięciu, ich (celebrytów – red.) postawa i zachowanie musi być potępiona, bo jest wyjątkowo gorsząca, pokazuje na brak takiej ludzkiej empatii, już nie mówię o patriotyzmie – ocenił szef MS.
RadioZET.pl/PAP