Dziennikarz starł się z człowiekiem Ziobry w studio. "Weszliście z buciorami"
Do ostrej wymiany zdań doszło między rzecznikiem Solidarnej Polski Jackiem Ozdobą, a dziennikarzem Wirtualnej Polski. Polityk z partii Zbigniewa Ziobry krytykował sędziów, zarzucając im, że angażują się w politykę. - To wy weszliście z buciorami w sądownictwo - odparł prowadzący. Rozmowa dotyczyła również sporu z prezydentem o KPO.

Andrzej Duda, pytany w Davos o list Zbigniewa Ziobry, w którym zwrócił się do prezydenta o zainicjowanie debaty ws. warunków przyjęcia KPO, obwinił jego partię o fiasko porozumienia z Komisją Europejską. Według głowy państwa uchwalenie ustawy o Sądzie Najwyższym w niezmienionym kształcie odblokowałoby pieniądze z KPO, ale Solidarna Polska wprowadziła własne poprawki, które nie zyskały akceptacji Brukseli.
W piątek politycy SP mają spotkać się, by omówić reakcję prezydenta Dudy na list Zbigniewa Ziobry. - Będzie forma odniesienia do stanowiska pana prezydenta. Oczekujemy, że będzie kompromis między pan prezydentem a panem premierem. Solidarna Polska nie brała udziału w projekcie, który anarchizuje polski wymiar sprawiedliwości - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik Solidarnej Polski Jacek Ozdoba.
Ozdoba zrugany przez dziennikarza. Poszło o sądownictwo
W studio doszło do ostrej wymiany zdań na temat sądownictwa między Ozdobą a prowadzącym. - Jako polityk wybrany przez moich wyborców nie życzę sobie, żeby sędzia uprawiał politykę - grzmiał Ozdoba.
- To wy weszliście z buciorami w sądownictwo - odparł prowadzący.
- A mamy jak Donald Tusk robić jakiś sąd kapturowy? Wymiar sprawiedliwości powinien funkcjonować w ten sposób, że (sędziowie - red.) są pociągani do odpowiedzialności - przekonywał polityk Solidarnej Polski.
- Na razie to wasza Izba Dyscyplinarna była sądem kapturowym - zwrócił uwagę dziennikarz.
ZOBACZ TAKŻE: Prokurator podpadła Ziobrze. Ruszył proces Justyny Brzozowskiej
- Minister i prokurator generalny Zbigniew Ziobro jest znany z tego, że jest polskim szeryfem. Ma pan wątpliwość?
- A Polska to jest Dziki Zachód, że Ziobro jest tutaj szeryfem? - dopytywał prowadzący.
- Polska to kraj, gdzie Prokurator Generalny stoi po stronie pokrzywdzonych. Wie pan kiedy było piekło kobiet?
- A słyszał pan o wyroku Sądu Najwyższego, który uniewinnił kobietę po tym jak zabiła męża, który chciał ją zgwałcić? Prokuratura domagała się dla niej więzienia. To nie jest piekło kobiet? Bądźmy poważni - mówił dziennikarz Wirtualnej Polski.
- Rozszerzyliśmy obronę konieczną. To właśnie reforma Zbigniewa Ziobry (…) Najbardziej przykrym zjawiskiem jest to, że jest doktryna Neumanna. Dopóki jesteś z Platformą, nie zrobią ci nic - stwierdził Jacek Ozdoba.
RadioZET.pl/Wirtualna Polska