Frekwencja wyborcza 2019. Tylu Polaków poszło na wybory parlamentarne 4 lata temu
Frekwencja w wyborach parlamentarnych 2019 roku wyniosła niemal 62 proc., zbliżając się tym samym do rekordu, który padł w 1989 roku. W okresie od 1991 do 2015 frekwencja podczas wyborów parlamentarnych była zdecydowanie niższa i oscylowała w okolicy 50 proc.

Frekwencja wyborcza jest jednym z kluczowych czynników w zbliżających się wyborach parlamentarnych 2023, które połączone są z referendum. Biorąc pod uwagę temperaturę sporu politycznego w trwającej kampanii wyborczej, można mieć nadzieję, że w tym roku do urn uda się możliwie jak najwięcej Polaków. A jak to wyglądało podczas wyborów w 2019 roku?
Wybory 2019: FREKWENCJA. Podział na województwa
Ostatnie wybory parlamentarne odbyły się cztery lata temu. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że frekwencja w 2019 roku wyniosła 61,74 proc. Najwięcej osób zdecydowało się pójść do urn w województwie mazowieckim (69,46 proc.), najmniej w woj. opolskim (52,91 proc.).
W pozostałych województwach frekwencja 2019 wyglądała następująco (w proc.):
- małopolskie - 63,78,
- łódzkie - 63,51,
- pomorskie - 63,46,
- wielkopolskie - 62,95,
- śląskie - 62,25,
- dolnośląskie - 60,92,
- podkarpackie - 58,57,
- kujawsko-pomorskie - 58,10,
- lubelskie - 58,00,
- zachodniopomorskie - 57,87,
- świętokrzyskie - 57,70,
- lubuskie - 57,20,
- podlaskie - 56,97,
- warmińsko-mazurskie - 53,61,
- opolskie - 52,91.
Z danych PKW wynika, że w 2019 roku w Polsce uprawnionych do głosowania było 30 256 556 osób. W sumie oddano 18 678 457 ważnych głosów. Cztery lata temu odnotowano też rekordowo niską liczbę głosów nieważnych - 1,11 proc.
ZOBACZ TAKŻE: Referendum. Co to jest? Jakie są ZASADY? O co chodzi z referendum 2023?
Frekwencja wyborcza 2019 w Polsce na tle Europy
Polska zdecydowanie odstaje od czołówki europejskich krajów, w których obywatele najchętniej wybierają się na wybory parlamentarne. Biorąc pod uwagę dane procentowe dla I tury ostatnio przeprowadzonych wyborów parlamentarnych, najlepiej wypada Luksemburg, gdzie do urn udało się 89,7 proc. uprawnionych do głosowania.
Minimalnie mniejszą frekwencją mogą pochwalić się Belgowie - 88,4 proc., zaraz za nimi są Szwedzi z wynikiem 84,2 proc. Wyższa od polskiej frekwencja wyborcza podczas ostatnich wyborów parlamentarnych była też m.in. w Norwegii, Niemczech, we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Holandii, Danii, na Słowacji czy Finlandii.
Wybory parlamentarne 2019. Frekwencja blisko rekordu
Choć frekwencja wyborcza w 2019 roku była w Polsce wyjątkowo wysoka (61,74 proc.), to rekordu, który padł w 1989 roku nie udało się pobić - wówczas swój głos w wyborach parlamentarnych oddało 62,7 proc. Polaków.
Patrząc jednak na wybory parlamentarne, które odbywały się od 1991 do 2015, statystyki są zdecydowanie niższe:
- 1991 - 43,20 proc.,
- 1993 - 52,12 proc.,
- 1997 - 47,93 proc.,
- 2001 - 46,29 proc.,
- 2005 - 40,57 proc.,
- 2007 - 53,88 proc.,
- 2011 - 48,92 proc.,
- 2015 - 50,92 proc.