Obserwuj w Google News

Kaczyński stracił nad sobą panowanie w Sejmie? Wszystko nagrały kamery

2 min. czytania
21.11.2023 14:12
Zareaguj Reakcja

Po wystąpieniu Łukasza Schreibera podczas wtorkowych obrad Sejmu X kadencji kamery uchwyciły jego rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim. Zdaniem dziennikarza Wirtualnej Polski Patryka Michalskiego wyglądało to tak, jakby prezes PiS rugał posła za wcześniejsze słowa, w których pochwalił Szymona Hołownię jako marszałka Sejmu. Schreiber zaprzeczył na Twitterze. W kolejnym wpisie zdradził, o czym rozmawiał z liderem PiS.

Kaczyński i Schreiber
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

We wtorek o godzinie 12:00 posłowie i posłanki zebrali się na sali sejmowej, by kontynuować pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. I tym razem politycy pokazali, że nie możemy liczyć na spokojną dyskusję. Mogliśmy już obserwować szał Marka Suskiego z Prawa i Sprawiedliwości, któremu Szymon Hołownia wyłączył mikrofon. - To jest skandal - krzyczał zirytowany Suski. 

Schreiber pochwalił Hołownię. Kaczyńskiemu się to nie spodobało?

Nie bez echa przeszło też przemówienie z mównicy Łukasza Schreibera, który - ku zaskoczeniu wszystkich - pochwaił marszałka Sejmu Szymona Hołownię. - Ja myślę, że warto zacząć od zwrócenia uwagi, że pan marszałek jednak przyniósł do tej izby kulturę. To jest ważna rzecz, która wymaga odnotowania. Ja bardzo dziękuję - powiedział. 

Redakcja poleca

Chwilę po tych słowach obecne w Sejmie kamery uchwyciły ciekawą scenę. Łukasz Schreiber stał przed Jarosławem Kaczyńskim, który gestykulując mówił do polityka. "Czyżby była reprymenda od Jarosława Kaczyńskiego wobec Łukasza Schreibera po pochwale marszałka Sejmu Szymona Hołowni?" - zastanawia się na Twitterze dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski. 

"Po chwili Łukasz Schreiber dalej gęsto się tłumaczy, aż prezes PiS pokazuje gest, który wygląda na coś w rodzaju «siadaj»" - napisał Michalski w kolejnym poście, w którym pokazał nagranie z Sejmu.

Schreiber zaprzecza

Nietrudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym Jarosław Kaczyński przywołuje do porządku Łukasza Schreibera, zwłaszcza biorąc pod uwagę spór, jaki wywiązał się pomiędzy PiS a demokratyczną opozycją po odrzuceniu kandydatury Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu.

Rzekomej reprymendzie zaprzeczył sam zainteresowany. "Ale pan się bzdur napisze. Gratulacje" - napisał w odpowiedzi do Michalskiego Łukasz Schreiber. W kolejnym wpisie wyjaśnił, o czym rozmawiał z Kaczyńskim. "Bzdura. Pan Premier tylko wyjaśnił mi, że nie prosił na poprzednim posiedzeniu o głos. Mój błąd, cofam to" - napisał.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap