"Lex Tusk" powraca. PiS zgłosiło swoich kandydatów do komisji
Klub PiS zgłosił 9 kandydatów do komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Żaden inny klub parlamentarny nie zgłosił kandydatów - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu.

Sejm w środę wieczorem wznowi przerwane w połowie sierpnia obrady. Nie jest wykluczone, że posłowie dokonają wówczas wyboru członków komisji ds. rosyjskich wpływów, opartej na ustawie zwanej potocznie "lex Tusk" (zdaniem opozycji cały przepis wymierzony jest personalnie w lidera PO Donalda Tuska, aby uniemożliwić mu pełnienie funkcji publicznych).
"Lex Tusk" powraca. PiS zgłosiło kandydatów do komisji
Chociaż na stronie Sejmu nie ma konkretnych informacji ws. porządku obrad, to w ostatni piątek kluby sejmowe zostały poinformowane o terminie na zgłaszanie kandydatów do komisji ws. rosyjskich wpływów. Termin został wyznaczony przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek do wtorku 29 sierpnia, do godz. 20.
Jak poinformował we wtorek wieczorem dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka, klub PiS zgłosił 9 kandydatów do komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Przekazał też, że żaden inny klub parlamentarny nie zgłosił swoich kandydatów.
Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, kandydatami PiS do komisji są:
Sławomir Cenckiewicz - historyk, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego, autor kontrowersyjnego serialu "Reset", który emituje TVP
Łukasz Cięgotura - wicedyrektor WBH, współpracownik Cenckiewicza
Michał Wojnowski - historyk zajmujący się rosyjską myślą geopolityczną i teorią wojen informacyjnych, autor publikacji w periodyku Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Marek Czeszkiewicz - były szef delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie (2007-2010), były zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku (2016-2017), obecnie członek Trybunału Stanu
Przemysław Żurawski vel Grajewski - politolog, publicysta, przewodniczący prezydenckiej rady ds. bezpieczeństwa i obronności, członek gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua
Marek Szymaniak - historyk, wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Arkadiusz Puławski - wicedyrektor rządowego departamentu bezpieczeństwa
Andrzej Kowalski - były szef wywiadu wojskowego (2015-2020)
Andrzej Zybertowicz - socjolog, publicysta, doradca społeczny prezydenta
Szef klubu KO Borys Budka pytany przez PAP, czy KO zgłosi kandydatów do komisji odpowiedział, że "Koalicja Obywatelska nie zgłosi kandydatów do tej pseudokomisji". "Co więcej, każdy, kto weźmie udział w pracach tego nielegalnego organu, musi liczyć się z odpowiedzialnością karną" - podkreślił. Do komisji kandydatów nie zgłosiły też inne kluby opozycji. O tym mówił też w rozmowie z Radiem ZET senator Krzysztof Kwiatkowski.
Ciekawe, czy ci, którzy będą teraz szukać tej agentury - o czym mówią głośno politycy PiS - sprawdzą dlaczego, kiedy całkiem niedawno odpowiadali za nasze bezpieczeństwo, jakoś nie potrafili tej agentury i rosyjskich wpływów zidentyfikować
Podkreślił, że czuje się zbudowany postawą opozycji. - Mamy bardzo jasny i jednoznaczny sygnał, że cała opozycja w tej hucpie politycznej nie che uczestniczyć - powiedział.
Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich w polityce. O co chodzi w ustawie?
31 maja weszła w życie - powstała z inicjatywy PiS - ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, którą prezydent podpisał kilka dni wcześniej, zapowiadając jednocześnie skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. Następnie - 2 czerwca - Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Sejm uchwalił ją 16 czerwca. Ostatecznie prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.
Zgodnie z prezydencką nowelą, w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, zniesione zostały środki zaradcze zapisane wcześniej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Zgodnie z ustawą w skład komisji wchodzi 9 członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Prawo zgłaszania marszałkowi Sejmu kandydatów na członków komisji w liczbie nie większej niż 9 przysługuje każdemu klubowi poselskiemu lub parlamentarnemu, w terminie wskazanym przez marszałka.