Muller i Bochenek przejęli konferencję KO. Te zarzuty to "wydumane wydmuszki"
Politycy KO Arkadiusz Myrcha i Robert Kropiwnicki zorganizowali w poniedziałek konferencję, na której mówili o aferach korupcyjnych związanych z PiS. Wspomnieli m.in. o aferze wizowej i "kopercie Kaczyńskiego". W pewnym momencie przed mikrofonami stanęli Rafał Bochenek i Piotr Muller, który odnieśli się do zarzutów twierdząc, że są to "wydumane wydmuszki".

Wybory parlamentarne 2023 zaplanowano na 15 października i z każdym dniem wzrasta temperatura sporu politycznego i kampanii wyborczej. W poniedziałek pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie politycy KO zorganizowali konferencję prasową.
Konferencja KO pod siedzibą PiS. Myrcha mówił o aferach i korupcji
Poseł Arkadiusz Myrcha mówił o aferach związanych z ekipą rządzącą, w szczególności odniósł się do ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" materiałów z przesłuchań, które zostały sporządzone "przy okazji doniesienia i oskarżenia Jarosława Kaczyńskiego o łapówki".
- Powraca dzisiaj z dużym echem afera pod nazwą "koperta Kaczyńskiego". Przypomnę, że ta sprawa nie została do dzisiaj należycie wyjaśniona. Z tej sprawy zrobiono polityczny cyrk. Cała Polska obserwowała, jak upolityczniona prokuratura wiła się, by tylko Jarosław Kaczyński nie został w tej sprawie przesłuchany. Wiła się, żeby z austriackiego przedsiębiorcy, który przyjął to zamówienie, zrobić kozła ofiarnego - powiedział Myrcha.
"Kolejna afera korupcyjna związana z PiS"
Polityk dodał, że "Polacy w krótkim czasie kolejny raz słyszą o aferze korupcyjnej związanej z PiS. - Coraz szersze kręgi zatacza afera wizowa. Afera, w wyniku której ponad 200 tys. osób z Azji i Afryki w sposób niekontrolowany przybyło do Polski. Afera, w której są pierwsze zatrzymania, ale przede wszystkim afera, w której toczy się międzynarodowe śledztwo - mówił.
Myrcha stwierdził też, że jest to "afera, w której Jarosław Kaczyński nie chce zabrać głosu, trywializując, że jest to aferunia". - Ale tak, jak w tej wielkiej aferze, tak i w tej sprawie oczekujemy od Kaczyńskiego wyjaśnień - powiedział, odnosząc się ponownie do "koperty Kaczyńskiego". Robert Kropiwnicki, który uczestniczył w konferencji dodał, że "tych afer nie przykryją żadne działania". - Należy skończyć z upolitycznieniem prokuratury - powiedział.
Muller i Bochenek zakłócili konferencję KO. "Od razu odpowiemy"
W pewnym momencie na konferencji pojawił się rzecznik rządu Piotr Muller i poseł PiS Rafał Bochenek, którzy przynieśli ze sobą plansze z wizerunkami polityków KO z zarzutami korupcyjnymi.
- To może od razu odpowiemy na te zarzuty - powiedział Piotr Muller, który wraz z Bochenkiem stanął przed mikrofonem. - Dziś, ci panowie śmią przykrywać sprawy, które toczą się w sądzie wobec ich kolegów, którzy chowają się za immunitetem, tymi wydumanymi wydmuszkami - kontynuował. Politycy PiS szczególną uwagę zwrócili na Romana Giertycha, któremu zarzucili "chowanie się za immunitetem".
"Platforma próbuje kręcić kolejną aferę"
Rafał Bochenek stwierdził, że "koperta, którą przyniósł poseł Myrcha na tę konferencję, to symbol władzy Platformy Obywatelskiej". - Dlatego właśnie Jarosław Kaczyński zaproponował likwidację immunitetów - dodał. Ocenił też, że "nie ma wystarczającego materiału dowodowego, który sugerowałby ewentualność przyjęcia łapówek przez Kaczyńskiego. - Sprawa jest wydumana, wymyślona i zakończona - powiedział.
- Platforma próbuje kręcić kolejną aferę. W sprawie afery wizowej chodzi o 286 wniosków. W tej sprawie jest dochodzenie. PO działa odmiennie - mówił. Ostatecznie pomiędzy politykami wywiązała się gorąca dyskusja w temacie immunitetów i zarzutów korupcyjnych wobec przedstawicieli obu ugrupowań.