Obserwuj w Google News

Młody gwiazdor PiS zostanie wyrzucony z UW? Po śmierci syna posłanki Filiks studenci mówią: dość

3 min. czytania
06.03.2023 17:20
Zareaguj Reakcja

Oskar Szafarowicz może zostać usunięty z Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci UW żądają dyscyplinarnego wyrzucenia z uczelni młodego działacza PiS za wpisy, które publikował ws. posłanki KO Magdaleny Filiks i jej syna.

Oskar Szafarowicz
fot. Katarzyna Centkowska/East News, TikTok/Okiem Młodych (screen)

Śmierć syna posłanki Magdaleny Filiks wstrząsnęła polską opinią publiczną. 15-letni Mikołaj przed kilkoma dniami popełnił samobójstwo. Zewsząd płyną kondolencje dla parlamentarzystki KO, która w imieniu swoim i bliskich poprosiła o uszanowanie prywatności jej rodziny przez media i nieprzychodzenie na pogrzeb.

Nie żyje syn posłanki Magdaleny Filiks

Do mediów przedostały się wcześniej niejawne informacje, że chłopak był wykorzystywany seksualnie przez skazanego za pedofilię byłego działacza PO. Przypomnijmy, że proces Krzysztofa F. został przez sąd utajniony. Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł w grudniu 2021 roku. Od tego czasu mężczyzna przebywa w więzieniu.

Redakcja poleca

Informacje na temat tożsamości ofiary nie powinny być nigdy podane do wiadomości publicznej. Ujawnił ją jednak w swoim artykule Tomasz Duklanowski z publicznego Radia Szczecin. Choć nie wskazał wprost personaliów, to opisał sprawę w taki sposób, że z łatwością można było dowiedzieć się, o kogo chodzi.

Niestety, "dziennikarz" nie był jedynym, który wykorzystał tę sprawę do uderzenia w polityczną opozycję. Podobnie zachował się Oskar Szafarowicz. To wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych działacz młodzieżówki  PiS, założyciel kanału "Okiem Młodych", który w swoich wpisach i nagraniach również szczuje na drugą stronę sceny politycznej.

Oskar Szafarowicz zostanie usunięty z uczelni?

Gdy ta bulwersująca historia wyszła na jaw, Szafarowicz zaczął zarzucać Magdalenie Filiks tuszowanie sprawy "z pobudek politycznych". Jednoznacznie wspierał też Duklanowskiego, oskarżanego o żerowanie dla ludzkiej tragedii. "Ta sprawa nie może być przemilczana" - pisał.

Teraz 22-latek może mieć jednak kłopoty. Chociaż zaczął już kasować swoje tweety, to zrzuty ekranu z jego "refleksjami" wciąż krążą w sieci. Dodatkowo część studentów Uniwersytetu Warszawskiego chce usunięcia młodego działacza z uczelni. Szafarowicz jest bowiem studentem III roku prawa.

Kilkadziesiąt osób wystosowało list do rektora prof. Alozjego Nowaka. "Nie da się przejść obojętnie wobec faktu, że naruszył on nie tylko prawo w swoich licznych wypowiedziach, dotyczących tej sprawy, ale i wszelkie zasady moralne i etyczne" - czytamy. Wystosowano również petycję ws. skreślenia go z listy studentów.

"Liczne wpisy pana Oskara Szafarowicza o podobnej treści szczególnie oburzają, naruszają zasady etyki prawniczej, którymi przyszły prawnik powinien się kierować w pracy i życiu codziennym. Uważamy, że Uniwersytet Warszawski, uczelnia o nieposzlakowanej opinii, powinien zastosować odpowiednie środki wobec osoby, która publicznie okazała votum separatum wartościom, jakie cechują nie tylko prawników, ale każdego przyzwoitego człowieka" - piszą sygnatariusze pisma.

UW publikuje oświadczenie

Do sprawy odniosła się już sama uczelnia. Oświadczenie możemy przeczytać na stronie internetowej Uniwersytetu Warszawskiego. "Śmierć każdego człowieka jest bolesnym przeżyciem, ale śmierć człowieka młodego u progu życia jest traumą ogromną. I taką właśnie tragedią jest odejście Mikołaja. Rodzinie i Najbliższym składamy wyrazy najgłębszego współczucia" - piszą władze uczelni.

W dalszej części komunikatu władze UW podkreślają, że "w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami dotyczącymi udziału studentów UW w przekazywaniu treści sprzecznych z obowiązującym porządkiem prawnym, etycznym i moralnym oraz szerzeniem mowy nienawiści w mediach społecznościowych" podjęte zostały kroki w celu wyjaśnienia tej sprawy i że działania będą zgodne z procedurami obowiązującymi na Uniwersytecie Warszawskim.

RadioZET.pl/Twitter