PiS ustaliło, z kim pójdzie na wybory. "Idziemy razem"
Zapadły polityczne decyzje ws. wspólnego startu w wyborach Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski i Kukiz‘15 - napisał piątkowy "Super Express”. Dziennik dodał, że najbliższe tygodnie to czas intensywnych rozmów o kształcie list i o nazwiskach poszczególnych kandydatów.

Wybory parlamentarne 2023 zbliżają się coraz większymi krokami. Główne partie intensywnie pracują nad kształtem list wyborczych i kandydatami, którzy mają przynieść jak najlepszy rezultat w jesiennej elekcji. Jak poinformował w piątek "Super Express", obóz rządzący podjął ostateczną decyzję, z kim pójdzie razem do wyborów.
- Polityczna decyzja została już podjęta. Idziemy razem – mówi w rozmowie z "SE" jeden z liderów Prawa i Sprawiedliwości. Gazeta zaznacza, że wiele spraw wymaga jeszcze ustalenia, jak na przykład to, czy Zjednoczona Prawica wystartuje jako koalicja (domaga się tego Suwerenna Polska), czy jak w 2015 i 2019 roku, będą to listy PiS z gościnnym udziałem sojuszników.
Wybory 2023. Z kim PiS pójdzie razem w koalicji?
- Rozmawiamy. I to jest dobra wiadomość. Sądzę, że porozumienie jest na wyciągnięcie ręki – mówi "SE" Zbigniew Ziobro, prezes Suwerennej Polski. W tym samym tonie wypowiada się Paweł Kukiz, który wprost twierdzi, że decyzja już zapadła.
- Czekamy już tylko na ostatnią formalność, na podpisanie umowy dotyczącej m.in. postulatów programowych, jak mieszana ordynacja. Potrzebuję tego dokumentu nie dlatego, że nie wierzę prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, muszę jednak coś pokazać ludziom - wyjaśnia w rozmowie z gazetą Kukiz.
Gazeta przypomina, że na wspólnych listach znajdą się także Republikanie Adama Bielana i OdNowa Marcina Ociepy. Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS powiedział "SE", że jest jeszcze kilka tygodni, na dopięcie formalności i przygotowanie list. - Rozmawiamy cały czas i ten wątek list wyborczych jest poruszany. Finalizacja to wakacje, lipiec – mówi gazecie bliski współpracownik prezesa PiS.
RadioZET.pl/SE.pl