Obserwuj w Google News

PiS wywiązało się z obietnic w rolnictwie? Raport ze Stowarzyszeniem Demagog

4 min. czytania
25.08.2023 07:39
Zareaguj Reakcja

Radio ZET we współpracy z analitykami Stowarzyszenia Demagog weryfikuje realizację obietnic wyborczych składanych przez Prawo i Sprawiedliwość od 2019 roku. W tym tygodniu sprawdziliśmy zapowiedzi dotyczące rolnictwa. Większość z najważniejszych obietnic została zrealizowanych tylko częściowo.

PiS i obietnice w rolnictwie
fot. Pawel Wodzynski/East News, minister rolnictwa Robert Telus (po lewej) i b. minister rolnictwa Henryk Kowalczyk (po prawej)

W obszarze rolnictwa Radio ZET oraz Demagog przeanalizowały pięć konkretnych deklaracji rządzących. Tylko jedna obietnica PiS z 2019 roku została uznana za zrealizowaną. Większość z nich nie doczekała się realizacji bądź zmiany zostały wprowadzone częściowo.

1. Uchwalenie Kodeksu Rolnego — niezrealizowane

"Kolejnym krokiem po ustawie o rodzinnych gospodarstwach rolnych będzie  opracowanie i przyjęcie Kodeksu rolnego. Nowy akt kompleksowo ureguluje generalne zasady i podstawowe prawa dotyczące gospodarowania rolnego i rozdzieli małe gospodarstwa od farm rolnych". Taka obietnica znalazła się w Polskim Ładzie zaprezentowanym przez PiS w 2021 roku.

Projekt kodeksu przyjmuje m.in. definicję gospodarstwa rolnego zgodną z definicją zawartą w Kodeksie cywilnym (art. 553). Natomiast definicję gospodarstwa rodzinnego przyjęto na podstawie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Zgodnie z nią za gospodarstwo rodzinne uznaje się gospodarstwo rolne, które jest prowadzone przez rolnika indywidualnego, a łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha.

Redakcja poleca

W sprawie Kodeksu rolnego odbyły się trzy posiedzenia sejmowych komisji, jednak projektu nadal nie skierowano pod obrady Sejmu.

- W tej sprawie PiS nieudolnie stara się skopiować model francuski. Projekt, który proponuje PiS, nie określa na nowo zasad i trybu funkcjonowania polityki rolnej. To zebranie różnych aktów prawnych rozproszonych w innych ustawach - komentuje były minister rolnictwa, poseł PSL Marek Sawicki.

2. Budowa systemu paszportyzacji polskiej żywności — w trakcie realizacji

"Zbudujemy cyfrowy system pozwalający na identyfikowanie żywności od pola do stołu. Umożliwi on mniejszym gospodarstwom zajęcie lepszej pozycji konkurencyjnej w łańcuchu dostaw" - taka zapowiedź znalazła się w Polskim Ładzie ogłoszonym przez rządzących w 2021 roku.

W pierwszej fazie projektu ramy czasowe ustalono na okres od grudnia 2021 do listopada 2023 roku. Jak podano, działania w ramach pierwszego etapu pilotażu udało się zrealizować do czerwca 2022 roku. W tym czasie podjęto następujące działania:

  • przeprowadzono analizę obecnie funkcjonujących procesów przebiegających na poszczególnych etapach produkcji wołowiny, wieprzowiny i ziemniaka,
  • przeprowadzono analizę oczekiwań, potrzeb i korzyści wynikających z wdrożenia projektu dla uczestników pilotażu i administracji publicznej,
  • zidentyfikowano i zamodelowano działania zachodzące na poszczególnych etapach łańcucha dostaw dla tych rynków,
  • przeprowadzono analizę technologiczną i zidentyfikowano obecne źródła danych generowanych i przetwarzanych przez różne podmioty łańcucha dostaw,
  • opracowano zakres danych, które powinny być gromadzone w „paszporcie” i w systemie informatycznym służącym śledzeniu zdarzeń produkcji rolnej.

Wynikiem prac podjętych w pierwszej fazie były raporty z prac badawczych dla rynku ziemniaka, wołowiny i wieprzowiny, a także raport podsumowujący prace badawcze.

3. Uchwalenie „piątki dla zwierząt” - niezrealizowane

"W Polsce trzeba wprowadzić zupełnie nowy porządek prawny, jeżeli chodzi o ochronę zwierząt. Względy, które za tym przemawiają, mają charakter humanitarny". W 2020 roku mówił tak prezes PiS Jarosław Kaczyński, tłumacząc konieczność uchwalenia tzw. piątki dla zwierząt.

Projekt ten przewidywał m.in.: zakaz hodowli zwierząt futerkowych hodowanych w celu pozyskania futer (z wyłączeniem królika), wykorzystywania zwierząt w cyrkach, trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały oraz zdefiniowanie pojęcia kojca, oraz ustalenia jego minimalnych wymiarów.

Redakcja poleca

Po przyjęciu ustawy przez Sejm 17 września 2020 roku ustawę skierowano do Senatu. Stamtąd po miesiącu wróciła z poprawkami. Wśród nich znalazły się m.in. odłożenie w czasie zakazu hodowli zwierząt na futra do 1 lipca 2023 rok czy zakaz uboju rytualnego do 31 grudnia 2025 roku.

Proces legislacyjny „Piątki dla zwierząt” po zaproponowaniu poprawek przez Senat stanął w miejscu. Prace nad projektem nie zostały tym samym wznowione już niemal od 3 lat, a wypowiedzi niektórych polityków PiS-u wyraźnie wskazują, że projekt został porzucony.

- To nie jest piątka dla zwierząt, tylko to jest piątka przeciwko rolnikom. Nie była konsultowana z rolnikami. Uderzyłaby w polskie rolnictwo i całą gospodarkę. To jest propozycja środowiska PiS dla ekologów. PiS z tego zrezygnował, bo zorientował się, że będzie miał z tego więcej strat niż pożytku - komentuje rzecznik PSL Miłosz Motyka.

4. Utworzenie Polskiego Holdingu Spożywczego — zrealizowane

"Sfinalizujemy prace nad tworzeniem państwowego Holdingu Spożywczego, który będzie działał na rynku według uczciwych zasad i płacił polskim rolnikom uczciwe ceny, a przez to sprzyjał stabilizacji rynku". Taka obietnica znalazła się w programie wyborczym PiS z 2019 roku.

Rada Ministrów 20 kwietnia 2022 roku przyjęła uchwałę, która powołała Holding Spożywczy (pod nazwą Krajowej Grupy Spożywczej).

W opinii Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP, Holding generuje jednak kolejne straty, nie uruchamiając przy tym żadnych nowych działań. Efektów działania holdingu nie widać także w danych na temat cen żywności. Jak ustaliliśmy w kwietniu, choć w ciągu roku indeks cen żywności na świecie spadł o ponad 30 punktów proc., to w Polsce ceny żywności wzrosły o 20 proc.

5. Wyrównanie dopłat dla rolników do unijnej średniej — częściowo zrealizowane

"Rząd Prawa i Sprawiedliwości wykorzysta pierwszą prawną i polityczną możliwość i doprowadzi do wyrównania poziomu dopłat bezpośrednich dla polskich rolników do średniego poziomu w całej UE". Taką zapowiedź PiS przedstawiło dla rolników w 2019 roku.

Jeszcze w 2020 roku Rada Europejska ustaliła, że mechanizm konwergencji zewnętrznej płatności bezpośrednich będzie kontynuowany. Polega on na stopniowym wyrównywaniu płatności bezpośrednich w państwach, w których płatności te są niższe niż 90 proc. średniej unijnej.

Redakcja poleca

Różnica między średnim poziomem płatności w poszczególnych państwach członkowskich a średnią UE zostanie zmniejszona o 50 proc. w sześciu corocznych etapach mających swój początek w 2022 roku. Ponadto ustalono, że w 2022 roku wszystkie państwa członkowskie otrzymają co najmniej 200 euro za hektar. Z kolei do 2027 roku wszystkie państwa osiągną płatności na poziomie co najmniej 215 euro za hektar.

Jak w ubiegłym roku wskazał ówczesny minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk, dzięki zwiększeniu środków na płatność redystrybucyjną i rozszerzeniu programu na rolników z gospodarstwem o wielkości od 1 do 30 ha średni poziom wsparcia na hektar dla ponad 97 proc. gospodarstw w 2023 roku będzie przynajmniej równy przeciętnej unijnej.