,

Rozłam w koalicji jeszcze przed wyborami? "Nie rzuca słów na wiatr"

19.01.2023 07:38

Bierzemy pod uwagę samodzielny start Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych; Zbigniew Ziobro jest poważnym politykiem i nie rzuca takich słów na wiatr, ale myślę że w interesie całego obozu byłby start wspólny - ocenił lider Partii Republikańskiej Adam Bielan w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Zdradził też, kiedy prezes Jarosław Kaczyński może wrócić do objazdów po kraju.

Ziobro Kaczyński
fot. Piotr Molecki/East News

Rozłam w Zjednoczonej Prawicy oraz oddzielne listy PiS i Solidarnej Polski to coś prawdopodobnego w jesiennych wyborach parlamentarnych? Choć większość Polaków nie wierzy w taki scenariusz, to spekulacje wokół konfliktów w koalicji rządowej od dłuższego czasu nie milkną.

Koalicja bez Solidarnej Polski? "Ziobro nie rzuca słów na wiatr"

Europoseł PiS i lider partii Republikanie spytany został w opublikowanej w czwartek rozmowie z "Rzeczpospolitą", czy bierze na poważnie słowa ministra sprawiedliwości i lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, który zadeklarował, że jego partia rozważa samodzielny start w wyborach.

- Oczywiście, że biorę to pod uwagę. Minister Ziobro jest poważnym politykiem i nie rzuca takich słów na wiatr. Jeżeli SP przygotowuje się do takiego wariantu, to my również musimy być na to gotowi, chociaż ja uważam, że w interesie całego obozu Zjednoczonej Prawicy byłby start wspólny - oświadczył.

Pytany, jak obóz władzy zamierza radzić z sobie z sytuacją, w której ma sondażową większość, ale niewystarczającą do rządzenia. - Jeśli chodzi o kwestie sondaży, to defetyzm i poczucie, że nie mamy szans na zwycięstwo, jest całkowicie irracjonalne - przyznał. Przypomniał też prowadzoną przez siebie kampanię w 2005 roku.

- Zaczynaliśmy z poparciem mniej więcej 10 proc., w zaledwie pół roku, od marca do września udało się potroić poparcie. Skończyliśmy mając prawie 30 proc. i z podwójnym zwycięstwem – w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Teraz mówimy o odbiciu 3–4 pkt proc. Zadanie jest trudne, ale wykonalne. Musimy zwalczać defetyzm w naszych szeregach. Jestem pełen optymizmu - stwierdził.

Kaczyński wróci do objazdów po kraju?

Polityk został również zapytany o planowaną datę powrotu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do objazdów po kraju. Jego zdaniem w tym kontekście "styczeń jest zupełnie niepotrzebny".

- Nie widzę niczego, co by się teraz działo w polskiej polityce, z czego by wynikała potrzeba, by prezes Kaczyński musiał skracać swoją rehabilitację. Słyszałem niedawno określenie "wczesna wiosna" i myślę, że to jest realne i optymalne - zadeklarował.

loader

RadioZET.pl/PAP