Spór w Trybunale Konstytucyjnym. Jest decyzja premiera Morawieckiego
Ruch premiera w sprawie sporu w Trybunale Konstytucyjnym. - Doszliśmy wraz z prawnikami w KPRM do wniosku, aby złożyć wniosek do TK dot. ustawy o organizacji pracy tegoż Trybunału - powiedział w środę szef rządu Mateusz Morawiecki.

Mateusz Morawiecki we wtorek zabrał głos w sprawie sporu kompetencyjnego w Trybunale Konstytucyjnym. Od kilku miesięcy część jego sędziów nie uznaje Julii Przyłębskiej za prezeskę TK. Ich zdaniem jej kadencja upłynęła pod koniec ubiegłego roku. Z tego powodu TK ma problemy, aby orzekać i zbierać się w pełnym składzie.
- Po kilku miesiącach klinczu, który spowodowany jest obstrukcją części sędziów w Trybunale Konstytucyjnym, doszliśmy wraz z prawnikami w KPRM do wniosku, aby złożyć wniosek do TK dot. ustawy o organizacji pracy tegoż Trybunału - mówił szef rządu podczas konferencji prasowej w Turowie.
Spór w Trybunale Konstytucyjnym. Ruch premiera Morawieckiego
Morawiecki dodał: - To właśnie w tej ustawie znajdują się zapisy, które mówią, że tzw. pełen skład, który może rozstrzygać sprawy charakteryzujące się tym właśnie wymogiem to 11 sędziów. W dzisiejszych okolicznościach wiadomo, że to może być mniejsza liczba sędziów, ale nie nam przysądzać, że tak będzie.
Jego zdaniem "jeśli TK zdecyduje o rozpatrzeniu naszego wniosku, to decyzja Trybunału będzie ostateczna w tej sprawie". - Może oznaczać to, że mniejsza liczba TK będzie potrzebna do podjęcia decyzji w trybie tzw. pełnego składu - podkreślił.
Krótko po oświadczeniu premiera rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że zapowiedziany wniosek dotyczący zbadania ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK został złożony do Trybunału Konstytucyjnego.
RadioZET.pl/PAP