Szokujące paski w TVP Info po śmierci syna posłanki PO. Naprawdę to pokazali
Telewizja Polska uderza w Platformę Obywatelską i jej polityków, oskarżając opozycję wprost o przyczynienie się do śmierci syna posłanki PO Mikołaja Filiksa. Rządowa telewizja znów „popisała się” obrzydliwym paskiem, w którym sieje nienawiść na cały kraj.

TVP Info zmieniło narrację po tragicznej śmierci syna 15-letniego Mikołaja, posłanki Magdaleny Filiks (PO). Rządowa telewizja stanęła murem za redaktorem Radia Szczecin, który wskazał na ofiarę pedofila, powiązanego z zachodniopomorskimi strukturami PO. Niedługo później 15-latek targnął się na swoje życie. We wtorek 7 marca odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego Mikołaja.
W sprawie bulwersuje wskazanie ofiary przez prorządowe media, o czym mówił m.in. szef państwowej komisji ds. pedofilii Błażej Kmieciak. Nie przeszkadza to jednak telewizji publicznej w odwracaniu uwagi, by zaatakować PO i posłów opozycji.
TVP zmieniła narrację po śmierci syna posłanki PO. Bulwersujące paski
Rządowa telewizja wypuściła w tej sprawie bulwersujące "paski", a w jednym z nich wprost oskarża polityków Platformy Obywatelskiej o śmierć chłopca. Zdjęcia i nagrania z telewizji trafiły do sieci i wywołały, kolejne już w tej sprawie, ogromne oburzenie.
Pasek „Politycy Platformy Obywatelskiej odpowiedzialni za śmierć dziecka” ukazał się z komentarzem prowadzącego Bartłomieja Graczaka. Rządowy prezenter odpierał później ataki na jego osobę w sieci.
"Od piątku PO i zaprzyjaźnione media oskarżają dziennikarzy mediów publicznych o śmierć dziecka. Ta narracja jest kolportowana przez Tuska nawet w dniu pogrzebu. TVP INFO postanowiło odeprzeć te ataki i dopiero teraz dziennikarze są oburzeni. Hipokryzja wybiła skalę" – pisał na Twitterze.
Graczak nie zająknął się jednak ani słowem o "wyczynach" Radia Szczecin. TVP zarzuciła, że to poseł PO Piotr Borys jako pierwszy powiedział publicznie o ofierze pedofila. Sam zainteresowany sprostował ten zarzut.
"Nie uda wam się sfałszować rzeczywistości. Przyczyniliście się do śmierci dziecka [...] Wasze kłamstwa przekroczyły wszystkie skale. Spotkamy się w sądzie" - pisał na Twitterze poseł Piotr Borys z PO.
Pracownika Radia Szczecin, który rozpoczął realną nagonkę na 15-latka, wybielał Tomasz Sakiewicz, kolejny prorządowy komentator. "Za to, że się grozi dziennikarzom tylko dlatego, że wykonują swoją pracę, to musi być potępione przez wszystkich" – napisał na Twitterze. Załączył do tego kolejny szokujący pasek telewizji rządowej, w której jest regularnym gościem.
Miłosz Kłeczek z TVP Info przeprowadził wywiad z posłem PiS Piotrem Kaletą, który na wizji przyznał, że PO wykorzystuje śmierć syna swojej posłanki do ataków na PiS. Później taką narrację utrzymywała posłanka PiS Urszula Rusecka.
Opozycja: Hieny. Kodeks karny przyjdzie. Rozliczymy Was
Politycy opozycji i dziennikarze upubliczniają bulwersujące paski z TVP Info, które telewizja rządowa wypuszcza na cały kraj. "Jeśli ktoś myślał, że TVP info nie przekroczy kolejnych granic zbydlęcenia, to taki pasek zaserwowali przed chwilą. Upadek" – komentował poseł Jan Strzeżek (Młoda Prawica, dawniej Porozumienie Jarosława Gowina).
"To się dzieje naprawdę. Oni naprawdę to prezentują w TVP. Hieny. W słowniku nie ma słów, żeby to opisać. Ale kodeks karny znajdzie zastosowanie. Rozliczymy was" - napisał poseł PO Cezary Tomczyk.
Radio Szczecin jako pierwsze opublikowało w grudniu 2022 roku informacje, że były pełnomocnik marszałka woj. zachodniopomorskiego wykorzystał seksualnie dziecko posłanki z regionu. W łatwy sposób można było zidentyfikować ofiary Krzysztofa F. Zdaniem ekspertów i komentatorów doszło do wtórnej wiktymizacji ofiary.