Obserwuj w Google News

Tuskowi grozi niebezpieczeństwo? Szef MSWiA przyznał mu rządową ochronę

2 min. czytania
28.12.2022 13:34
Zareaguj Reakcja

Donald Tusk otrzymał ochronę SOP - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Decyzję miał podjąć szef MSWiA Mariusz Kamiński. Dziennik potwierdził tę informację w Platformie Obywatelskiej. - W tej sprawie był wniosek byłego premiera, ale była też sugestia policji po sytuacji stanowiącej zagrożenie dla bezpieczeństwa polityka - ustaliła reporterka Radia ZET Karola Olszewska-Merk.

donald tusk
fot. JACEK DOMINSKI /REPORTER

Donald Tusk będzie miał rządową ochronę - podaje "Rzeczpospolita". Decyzję jeszcze przed świętami miał podjąć szef MSWiA Mariusz Kamiński. Jaki był jej powód? Dziennik zauważa, że decyzja ta jest niejawna, jednak obowiązują stałe zasady jej przyznawania - musi istnieć realne zagrożenie wobec tej osoby.

Służba Ochrony Państwa ochrania najważniejsze osoby w państwie - prezydenta RP, premiera i marszałków: Sejmu i Senatu oraz szefa MSWiA i MSZ. Art. 4 ust. 1 ustawy o SOP daje jednak ministrowi spraw wewnętrznych uprawnienia do objęcia ochroną innych osób spoza wspomnianej listy.

Redakcja poleca

Donald Tusk otrzymał ochronę SOP. Decyzja szefa MSWiA

"Rzeczpospolita" podaje, że Tuska chroni funkcjonariusz, który ochraniał go, kiedy szef Platformy piastował funkcję szefa Rady Europejskiej.

- Moim zdaniem Tusk nie powinien jej przyjmować, lecz otrzymać ochronę z funduszy partyjnych, jaką ma od lat Jarosław Kaczyński - powiedział w rozmowie z gazetą jeden z funkcjonariuszy SOP. Ma on wątpliwości co do decyzji Kamińskiego, ponieważ SOP ma także uprawnienia do czynności operacyjno-rozpoznawczych, a więc wszczęcia inwigilacji.

- Jak informuje otoczenie szefa Platformy Obywatelskiej, w tej sprawie był wniosek byłego premiera, ale była też sugestia policji po sytuacji stanowiącej zagrożenie dla bezpieczeństwa polityka - dowiedziała się reporterka Radia ZET Karola Olszewska-Merk.

"Gdyby TVP przez ostatnie 1,5 roku nie pluło codziennie na Donalda Tuska, to Mariusz Kamiński nie musiałby mu przyznawać ochrony SOP. Wszystko wskazuje na to, że poziom emocji będzie niestety tylko rósł…" - skomentował Jan Strzeżek z Porozumienia.

"Są groźby, wobec których ochronę trzeba przyjąć" - uważa z kolei były antyterrorysta i poseł Jerzy Dziewulski.

RadioZET.pl/ Rzeczpospolita