Oceń
Wybory parlamentarne 2023 zdecydują o tym, czy PiS z koalicjantami zdobędzie trzecią kadencję albo o przejęciu po 8 latach władzy przez opozycje. Najnowszy sondaż pracowni Ipsos dla Oko.press i TOK FM odpowiedział na pytanie, jakie grupy społeczne są najbardziej zdeterminowane do udziału w głosowaniu.
Pewny udział w wyborach zadeklarowało 58 proc. ankietowanych. W tej grupie najbardziej zdeklarowany jest elektorat Koalicji Obywatelskiej (94 proc.), PiS (89 proc.) i Lewicy (81 proc.). Z kolei najmniej zmobilizowani są wyborcy PSL (63 proc.).
Wybory 2023. Mniej niż połowa najmłodszych wyborców planuje głosowanie
Wśród badanych, którzy chcą na pewno zagłosować w wyborach, największe poparcie ma Prawo i Sprawiedliwość (35 proc.), przed KO (30 proc.) i Konfederacją (10 proc.). Do Sejmu dostałaby się jeszcze Lewica (8 proc.) i Polska 2050 (5 proc.). Za progiem wyborczym znalazł się PSL (4 proc.) i Agrounia (1 proc.). Na inne ugrupowania planuje głosować 2 proc. wyborców, a niezdecydowanych jest 4 proc.
Patrząc na wiek ankietowanych, zdecydowanie w wyborach chce głosować aż 83 proc. osób w wieku powyżej 70. roku życia i 81 proc. w wieku 60-69 lat. Natomiast wśród najmłodszej grupy (18-29 lat) na pewno swój głos chce oddać tylko 39 proc. badanych.
"W sondażu Ipsos dla OKO.press i TOK FM 100-procentową pewność udziału w wyborach deklaruje tylko 48 proc. mężczyzn i aż 66 proc. kobiet" - dodano w opisie badania. Ogromne dysproporcje widać w poparciu dla Konfederacji, na którą według badania chce głosować 21 proc. mężczyzn i tylko 4 proc. kobiet.
Wśród wniosków podkreślono, że "wysoka mobilizacja najstarszych wyborców podtrzymuje PiS na obecnym poziomie poparcia", ale "jednak prawdopodobieństwo, by obóz władzy zwiększył stan posiadania w tej grupie, jest bardzo niskie".
Podkreślono: "Mobilizacja poszczególnych grup elektoratów będzie kluczowa dla wyników wyborów. Opozycja prodemokratyczna, szukająca wciąż po omacku formuły startu, musi brać pod uwagę ten aspekt".
RadioZET.pl/Oko.press
Oceń artykuł