Potężna frekwencja na marszu 4 czerwca. Oficjalne dane ratusza
Ile osób brało udział w marszu 4 czerwca w Warszawie? Organizatorzy i Polska Agencja Prasowa – powołująca się na nieoficjalne dane z policji – podawały sprzeczne szacunki. Późnym popołudniem stołeczny ratusz przedstawił oficjalne dane dotyczące frekwencji na demonstracji.
Marsz 4 czerwca rozpoczął się o godzinie 12 na warszawskim placu Na Rozdrożu. Demonstracja była protestem przeciw rządom PiS. Wzięli w niej udział liderzy głównych ugrupowań opozycyjnych. Około godziny 15 czoło marszu dotarło do punktu docelowego, czyli placu Zamkowego, gdzie emocjonalne wystąpienie wygłosił lider PO Donald Tusk.
Jaka frekwencja na marszu 4 czerwca?
Pochód ciągnął się Traktem Królewskim. Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat były non stop wypełnione ludźmi. Uczestnicy marszu niemieszczący się na głównej trasie szli bocznymi, równoległymi ulicami. Demonstranci zatrzymali się na chwilę pod Pałacem Prezydenckim, gdzie wznosili okrzyki m.in. wzywające do postawienia prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu. "Będziesz siedział" – skandowali przed Pałacem.
"Nieprzebrany tłum idzie wzdłuż trasy marszu. Takiej demonstracji politycznej Warszawa nie widziała być może od upadku PRL. Atmosfera spokojna, co jakiś czas słychać okrzyki" – relacjonował na Twitterze nasz dziennikarz Piotr Drabik.
"Tłumy idą przez Warszawę, także trasami równoległymi. Marsz nie zmieścił się w Alejach Ujazdowskich" – pisała Karolina Leczkowska z Radia ZET.
Według organizatorów w marszu wzięło udział pół miliona osób. Z szacunkowych obliczeń Onetu wynika, że frekwencja w kulminacyjnym momencie, czyli o godzinie 15, wynosiła co najmniej 300 tys. osób. Z kolei jak informowała PAP, powołując się na źródła w policji, w marszu wzięło udział między 100 a 150 tys. osób.
W niedzielę późnym popołudniem warszawski ratusz przedstawił oficjalne dane dotyczące manifestacji. – Na marsz ponad 200 tys. osób przyjechało metrem, a około 50 tys. autokarami. Pełne były autobusy i tramwaje oraz pociągi PKP, SKM i KM. Mnóstwo osób z Warszawy przybyło pieszo – przekazała rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth. Zaznaczyła, że powierzchnia samej trasy to ponad 170 tys. metrów kwadratowych, a ludzie się na niej nie mieścili i szli bocznymi ciągami. – Na podstawie zdjęć z monitoringu, Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa szacuje, że w marszu wzięło udział około 500 tys. osób – podkreśliła rzeczniczka ratusza.
RadioZET.pl/PAP
Tu się dzieje
