Obserwuj w Google News

Trzaskowski oszukany przez deepfake. Rozmawiał z fałszywym Kliczką

2 min. czytania
27.06.2022 19:58
Zareaguj Reakcja

Na początku czerwca Rafał Trzaskowski odbył wideorozmowę w cztery oczy z merem Kijowa Witalijem Kliczką. Rozmowa przebiegała w sposób "nietypowy" i wzbudziła podejrzenia. Zaraz po jej zakończeniu warszawski ratusz skontaktował się z władzami Kijowa. Okazało się, że Kliczko nie prowadził w tym czasie żadnej rozmowy. Stołeczny ratusz zawiadomił Wydział do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji – ustalił dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski.

Rafał Trzaskowski
fot. Pawel Wodzynski/East News

Rafał Trzaskowski był jednym z pierwszych europejskich włodarzy, którzy padli ofiarą cyberoszustwa. Na rozmowę ze sztucznie stworzonym Kliczką dali się nabrać burmistrzowie Budapesztu, Wiednia, Berlina i Madrytu. Wszystkie wyglądały podobnie. Zaproszenie do wideopołączenia przychodziło z oficjalnego adresu kijowskiego urzędu miasta. Tak samo było w przypadku Warszawy. W rozmowie brała udział osoba, której twarz i głos do złudzenia przypominały mera Kijowa.

Trzaskowski oszukany przez deepfake. Rozmawiał z fałszywym Kliczką

Informacje Radia ZET potwierdza prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. – Rzeczywiście wszyscy zostaliśmy oszukani, także włodarze Wiednia, Budapesztu, Berlina i Madrytu. Rozmowa nie dotyczyła żadnych wrażliwych kwestii, ale i tak zdecydowałem się powiadomić o incydencie polskie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo oraz Ambasadę Ukrainy. Wcześniej już kilkakrotnie rozmawiałem z Witalijem Kliczką, a zasady współpracy na wypadek wojny omawialiśmy na żywo w Kijowie – powiedział Radiu ZET Trzaskowski.

Redakcja poleca

Stołeczny ratusz organizuje wideospotkanie wszystkich oszukanych merów z prawdziwym Witalijem Kliczką. – Ta historia zakończy się pozytywnie, wspólnie z merami Berlina, Wiednia, Budapesztu i Madrytu połączymy się z Witalijem Kliczką także po to, żeby zademonstrować solidarność z Ukrainą i pokazać, że razem jesteśmy silni i nie poddamy się prowokacjom – zapewnia prezydent Trzaskowski.

Deepfake to technika obróbki obrazu polegająca na łączeniu obrazów twarzy ludzkich przy użyciu technik sztucznej inteligencji. Uzyskane w ten sposób łudząco realistyczne ruchome obrazy stosowane są często w nagraniach filmowych, stwarzając możliwości manipulacji. 

RadioZET.pl