Obserwuj w Google News

Tyle linii metra ma być w Warszawie. "Miasto 15-minutowe" w planach Trzaskowskiego

PAP
4 min. czytania
13.02.2023 18:00
Zareaguj Reakcja

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przedstawił w poniedziałek nowe studium rozbudowy transportu szynowego w mieście do 2050 roku. Zakłada 5 linii metra oraz sieć tramwajową, które skomunikują wszystkie 18 dzielnic Warszawy. - Całe to studium ma realizować koncepcję miasta 15-minutowego. Żeby każdy warszawiak za pomocą komunikacji miejskiej lub pieszo mógł dotrzeć do wszystkich najważniejszych dla siebie usług - wyjaśnił.

Rafał Trzaskowski
fot. PAP/Radek Pietruszka

W studium do roku 2050 rekomendowanych jest pięć linii metra. Siatka połączeń szynowych uwzględnia też plany kolejarzy dotyczące rozbudowy Warszawskiego Węzła Kolejowego. Masterplan zakłada zwiększenie liczby stacji z 39 do 103 i wydłużenie długości torów z 42 do 113 km.

Rafał Trzaskowski podkreślił, że wszystkie 18 dzielnic zostanie obsłużone transportem szynowym. Tylko dzielnice Wawer i Rembertów będą miały pośredni dostęp do metra. W związku z rozbudową połączeń skróci się czas przejazdu z Tarchomina do Centrum z 35 minut do 18 minut, z Wilanowa na plac Zawiszy z 36 min. do 25 min.

Redakcja poleca

Trzaskowski: pięć linii metra w Warszawie do 2050 roku

Linia M2 zostanie skierowana na Marymont i Ursus Niedźwiadek, linia M3 kursować będzie na odcinku Stadion - Żwirki i Wigury, czwarta linia połączy Tarchomin z Wilanowem a linia piąta Szamoty z Gocławkiem.

5 linii metra w Warszawie do 2050 roku
fot. Twitter/Rafał Trzaskowski

Według analiz zleconych przez ratusz linia M4 na najlepszym odcinku (rejon placu Zawiszy - red.) ma notować przepływy rzędu 19 tys. pasażerów na godzinę. Takich wyników nie notuje dzisiaj nawet linia M1. Bardzo możliwe, że ta linia stanie się najbardziej obciążoną w całym systemie. Na linii M5 przepływy kształtują się do 10 tys., na linii M3 do 6 tys. W tej chwili na liniach 1 i 2 jest to około 14-15 tys.

Dwupoziomowe stacje metra
fot. Twitter/Rafał Trzaskowski

Trwają też prace koncepcyjne nad trzecią linią metra a równolegle rozpoczynają się prace nad czwartą linią. - Każda z tych linii się broni, każda z tych linii jest efektywna i ma dobre wskaźniki. Prawda jest, ze mają trochę inne wskaźniki, linia czwarta ma je jednak zdecydowanie lepsze, ale będziemy je budowali równolegle - powiedział Trzaskowski.

ZOBACZ TAKŻE:  Jest decyzja o budowie III linii metra. Znamy trasę [MAPA]

Planowane są nowe, dwupoziomowe stacje oraz przesiadkowe z możliwości przesiadki na jednym peronie. - Stacje będą estetyczne i przyjazne dla środowiska oraz ekonomicznie opłacalne - zaznaczył prezydent Warszawy.

Transport szynowy w każdej dzielnicy

- Tam gdzie z przyczyn ekonomicznych metro nie ma uzasadnienia będziemy budować transport szynowy - tramwajowy. Tramwaj ma dojeżdżać na Zieloną Białołękę, na Gocław, na Wilanów z siecią połączeń m.in na Wolę - zapewnił Trzaskowski. Nowymi połączeniami będzie np. tramwaj w ulicy Powązkowskiej i spięcie z Młynarską, a także trasa tramwajowa w trasie mostu Krasińskiego czy przedłużenie trasy tramwajowej do ulicy Grochowskiej.

Transport szynowy w Warszawie do 2050 roku
fot. Twitter/Rafał Trzaskowski

Trzaskowski podkreślił, że wszystkie kolejne linie metra będą pod ziemią. - Metro było planowane w taki sposób, żeby jeździć pod ziemią. Trzeba by było kupić nowy tabor i całkowicie zmienić planowanie. Mamy takie miejsca gdzie możemy budować i metro i tramwaj, a są też takie, że np. tylko tramwaj. To wynika z analiz - powiedział.

Przebudowa linii średnicowej a rozbudowa metra

Zaznaczył, że ratusz współpracuje z kolejarzami, którzy przygotowują się do rozkopania Alei Jerozolimskich przy przebudowie linii średnicowej. Miasto planuje połączenie stacji metra z koleją średnicową, z Dworcem Centralnym, tak żeby zrobił się w tym miejscu wielki hub przesiadkowy. Rozmawia o tym z kolejarzami, którzy planują budowę tzw. nowej średnicy w kierunku północ-południe w ciągu al. Jana Pawła II.

Prezydent Warszawy przekazał, że miasto się zmieniło choćby przez to, że przyjęło uchodźców z Ukrainy, z których około 100 tys. zostanie w mieście. - Nagle zmienił się nam jeden z czynników i przyspieszony został rozwój Warszawy o jakieś 10 lat - powiedział.

Podkreślił, że żadnego miasta w Europie nie stać, żeby budować tego typu sieć komunikacyjną za własne pieniądze. - Zawsze mogą liczyć na wsparcie Unii Europejskiej i na wsparcie rządu - dodał. - Całe to studium ma realizować koncepcję miasta 15-minutowego. Żeby każdy warszawiak za pomocą komunikacji miejskiej lub pieszo mógł dotrzeć do wszystkich najważniejszych dla siebie usług - wyjaśnił. W ramach prac na studium przebadano ponad 700 kilometrów tras metra i tramwaju.

Według ostatnich danych GUS w Warszawie zarejestrowanych było 1,7 mln samochodów, z czego 1,4 mln to auta osobowe. To oznacza 768 samochodów na 1000 mieszkańców. W ciągu dekady liczba aut osobowych wzrosła w Warszawie o 40 procent. - W innych miastach europejskich jest ich o około połowę mniej - podkreślił prezydent Warszawy.

Przedstawił też dane o efektywności transportu z których wynika, że samochód jest w stanie przewieźć ok. 1,5 tys. osób w ciągu godziny w jednym transportowym ciągu, autobus 4-5 tysięcy, autobus na buspasie 10 tys., tramwaj 13 tys. a metro 50 tys.

W przyszłym tygodniu masterplan zostanie przekazany do innych instytucji. - Mamy nadzieję, że w maju studium będzie gotowe do wyłożenia, tak żeby konsultacje społeczne ruszyły w maju lub czerwcu - powiedział prezydent.

RadioZET.pl/PAP - Marta Stańczyk