Zabójstwo na Nowym Świecie. Kolejny podejrzany za kratami
Sebastian W. usłyszał w środę zarzut udziału w zabójstwie na Nowym Świecie w Warszawie. Decyzją sądu podejrzany trafił do aresztu - poinformował PAP prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W areszcie jest już podejrzany Łukasz G., a trzeci z podejrzanych Dawid M. został zatrzymany za granicą.

Do zabójstwa na Nowym Świecie w centrum Warszawy doszło w maju 2022 roku. Do jednego ze sklepów wszedł ranny mężczyzna. Na miejsce została wezwana policja, a także służby ratunkowe. Pomimo udzielonej pomocy medycznej i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł. Trzech podejrzanych o tę zbrodnię było poszukiwanych na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie.
Prok. Banna poinformował PAP, że mężczyzna usłyszał zarzut udziału w zabójstwie 29-letniego mężczyzny, czyli czynu z art. 148 par. 1 Kodeksu Karnego. Sebastianowi W. grozi dożywocie. To jeden z trzech podejrzanych o tę zbrodnię i ostatni, który do tej pory pozostawał nieuchwytny.
Warszawa. Zabójstwo na Nowym Świecie. Kolejny podejrzany za kratami
Sebastian W. został zatrzymany we wtorek 6 maja wieczorem. W środę funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji doprowadzili go do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Prokurator po przesłuchaniu podejrzanego skierował wniosek o utrzymanie w mocy tymczasowego aresztowania wobec Sebastiana W., wskazując na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez niego zarzuconego mu czynu, obawę ucieczki oraz grożącą mu realnie surową karę – poinformował prok. Szymon Banna.
Z argumentacją prokuratury zgodził się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie i uwzględnił wniosek w całości. - Sąd, wydając decyzję, podkreślił wagę zgromadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie materiału dowodowego oraz wskazał na ryzyko ukrycia się podejrzanego, co już miało miejsce, a także obawę matactwa procesowego z jego strony - przekazał Banna.
W areszcie jest już podejrzany Łukasz G. Policjanci zatrzymali go 30 stycznia. Wówczas Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, na wniosek prokuratora, podtrzymał decyzję o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania, które następnie zostało przedłużone przez Sąd Okręgowy w Warszawie o kolejne trzy miesiące.
Trzeci z podejrzanych Dawid M. został zatrzymany za granicą. Obecnie trwają czynności zmierzające do przekazania go polskim organom ścigania w ramach procedury ekstradycyjnej. Rzecznik Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak powiedział PAP, że "Dawid M. wpadł dzięki międzynarodowym poszukiwaniom 14 marca", ale do środy było to tajemnicą.