Roman Polański przegrywa w sądzie z Akademią od Oscarów. Zaważyły dawne winy
Roman Polański przegrał proces sądowy o przywrócenie go do Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Usunięto go z niej w maju 2018 roku po ujawnieniu zarzutów jakie usłyszał w sprawie przestępstwa seksualnego. Reżyser zapewne nie będzie odwoływał się od wyroku.

Roman Polański pozwał przyznającą Oscary Akademię w 2019 roku. Argumentował przed sądem, że ta odmówiła mu należytego dochodzenia w sprawie oskarżeń o gwałt na nieletniej i działała wbrew swojemu regulaminowi.
Sprawą reżysera zajął się Sąd Najwyższy w Los Angeles. Sędzia Mary H. Strobel napisała w orzeczeniu, że Polański „miał możliwość przedstawienia Akademii wszelkich dowodów, które uznał za istotne”. Odrzuciła tym samym jego skargę.
Roman Polański przegrywa w sądzie. Chodzi o Akademię od Oskarów
Adwokat Polańskiego Harland Braun przekazał, że reżyser „prawdopodobnie nie odwoła się od wyroku”. - Nie ma takiego zamiaru. On po prostu chce być traktowany uczciwie – skwitował krótko Braun.
Cieszymy się, że sąd potwierdził, iż procedury Akademii wobec pana Polańskiego były uczciwe i rozsądne
- stwierdziła we wtorek Akademia.
Polański otrzymał w 2003 roku Oscara za film „Pianista”. OD 1977 roku ściga go amerykański wymiar sprawiedliwości. Zbiegł przed ogłoszeniem wyroku w sądzie w Los Angeles w sprawie o gwałt na 13-letniej wówczas Samancie Gailey (obecnie Geimer).
Polański w "Wyborczej" o zarzutach gwałtów: Niekiedy sam musiałem się bronićNa mocy zawartej ugody Polański przyznał się do zarzutów, spędził też 42 dni w areszcie. Przed ogłoszeniem wyroku opuścił jednak USA, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków ugody.
Polański został usunięty z Akademii wraz ze znanym aktorem i komikiem Billem Cosbym, który we wrześniu 2018 roku został skazany na karę od trzech do dziesięciu lat więzienia za napaść seksualną.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
RadioZET.pl/PAP