Rosjanie ostrzelali Rubiżne. "Urządzili piekło, ulice płonęły"
Wojska rosyjskie przez całą noc ostrzeliwały Rubieżne i inne miasta w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Zginęła jedna osoba, a co najmniej pięć odniosło obrażenia. "Rosjanie urządzili piekło" - napisał szef regionu Sergij Hajdaj.
Wojna w Ukrainie trwa od 22 dni, a wobec braku znaczących postępów w inwazji wojska putinowskie zaczęły ostrzał całych miast. Pociski nie omijają cywilów, a bomby i rakiety spadają na obiekty, w których schroniły się matki z dziećmi. W środę najeźdźcy zrzucili jedną z takich bomb na budynek teatru dramatycznego w Mariupolu. Kilka godzin wcześniej w Czernihowie ostrzelano ludzi stojących w kolejce po chleb. W nocy gorąco było m.in. w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju.
"Rosjanie urządzili w Rubiżnem piekło, ostrzały trwały całą noc, uszkodzono co najmniej 27 budynków" - napisał na komunikatorze Telegram szef obwodu ługańskiego Sergij Hajdaj. "Płonęły całe ulice. Orkowie używali wszelkiego rodzaju broni do zabijania mieszkańców" - dodał.
Obszar ługański pod ostrzałem Rosjan
Pod ostrzałem znalazły się też inne miasta regionu, Siewierodonieck i Popasna.
"Nie da się przewidzieć, kiedy zacznie się atak, a kiedy zakończy. Przerwy są krótkie. Nie da się jeździć po drogach, bo infrastruktura jest rozwalona" - zaznaczył Hajdaj.
Na czwartek 17 marca w obszarze ługańskim zaplanowano ewakuację mieszkańców.
Wojna w Ukrainie. Najnowsze informacje na żywo:
RadioZET.pl/Facebook Sergij Hajdaj/PAP
Tu się dzieje
