Obserwuj w Google News

Nowa decyzja Putina w sprawie wojny w Ukrainie. Przekazał ją do Szojgu

2 min. czytania
04.07.2022 13:04
Zareaguj Reakcja

Putin podjął decyzję ws. kontynuowania działań wojennych we wschodniej Ukrainie - podała agencja AFP. Powodem ma być przejęcie pełnej kontroli nad obwodem ługańskim, czemu do tej pory zaprzeczała strona ukraińska.

Władimir Putin i Siergiej Szojgu
fot. AP Photo/Pavel Golovkin/East News (ilustracyjne)

Władimir Putin nakazał we wtorek rosyjskiemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu kontynuowanie ofensywy Moskwy na Ukrainę po tym, jak wojska przejęły kontrolę nad całym regionem Ługańska. - Jednostki wojskowe, w tym grupa Wschód i grupa Zachód, muszą wykonywać swoje zadania zgodnie z wcześniej zatwierdzonymi planami – powiedział Szojgu do Putina.

Ponad dwa miesiące po tym, jak rosyjska inwazja przeniosła się niemal wyłącznie na teren wschodniej Ukrainy, Rosja - po serii powolnych i kosztownych, ale systematycznych postępów - kontroluje niemal cały obwód ługański i ponad połowę obwodu donieckiego.

Redakcja poleca

Ukraina straciła kontrolę nad Lisiczańskiem

Wycofanie się sił ukraińskich z Lisiczańska na wschodzie Ukrainy odbyło się w sposób planowy i uporządkowany, obrońcom miasta groziło okrążenie przez wojska rosyjskie - powiedział w poniedziałek szef obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

"Pozostawienie pozycji jest złe w sensie wojskowym, ale w utracie Lisiczańska nie ma nic złego. Musimy wygrać wojnę, a nie bitwę o Lisiczańsk" - powiedział Hajdaj. Podkreślił, że utrata miasta jest bolesna, ale "nie jest przegraniem wojny".

Szef obwodu ługańskiego, który wypowiadał się dla agencji Reutera, prognozuje, że teraz - po zajęciu tego regionu - Rosja będzie chciała zająć sąsiedni obwód doniecki. "Dla Rosjan celem numer 1 jest obwód doniecki. Celem ataku będą Słowiańsk i Bachmut. Ten ostatni już jest bardzo silnie ostrzeliwany" - powiedział Hajdaj.

Wcześniej w poniedziałek szef regionu napisał w komunikacie na serwisie Telegram, że szturmujące Lisiczańsk oddziały rosyjskie miały dziesięciokrotną przewagę liczebną nad siłami Ukrainy.

RadioZET.pl/PAP