Obserwuj w Google News

"Rosja przygotowuje się na dużą i długą wojnę". Niepokojące sygnały z Moskwy

2 min. czytania
17.08.2023 18:10
Zareaguj Reakcja

Mer Moskwy poinformował, że w wojnie przeciwko Ukrainie bierze udział 45 tys. mieszkańców jego miasta. "Sądząc po działaniach reżimu Putina, Rosja jest przygotowana na dużą i długą wojnę" - ocenił doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. Dodał, że Kreml może szykować się do kolejnej fali mobilizacji wojskowej.

rosja szykuje się na dużą wojnę
fot. AFP /East News

Mer stolicy Rosji Siergiej Sobianin przekazał, że w wojnie przeciwko Ukrainie, określanej przez reżimową propagandę jako "specjalna operacja wojskowa", bierze udział 45 tys. mieszkańców Moskwy. "To znaczna część, wśród tych, którzy tam się znajdują" - dodał.

Podkreślił, że z Moskwy wyjechało 20 tys. zmobilizowanych oraz ok. 20 tys. ochotników i najemników. "Nie wiem, ilu żołnierzy wyjechało, wydaje mi się, że nie mniej niż pięć tys." - mówił.

Redakcja poleca

Rosja przygotowuje się na długą wojnę?

Na słowa Sobianina zareagował doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. "Wcześniejsze śledztwa dziennikarskie i dane z nieoficjalnych źródeł wskazały, że znacznie mniejszy odsetek Rosja z dużych miast – takich jak Moskwa czy Petersburg – służy w Ukrainie, w porównaniu z osobami, które należą do mniejszości etnicznych w Rosji" - napisał w mediach społecznościowych.

Podkreślił, że Rosja działa w taki sposób, by "zapewnić poczucie stabilności" oraz zagwarantować "stałe wsparcie reżimu Kremla". Heraszczenko zwrócił także uwagę na pewne niepokojące sygnały.

"Sądząc po działaniach reżimu Putina, Rosja jest przygotowana na dużą i długą wojnę" - napisał. Dodał, że kolejna fala mobilizacji dotyczyć będzie nawet tych, którzy "do tej pory czuli się bezpiecznie".

Putin szykuje kolejną mobilizację wojskową

Jak podaje ukraiński portal Sprotyw, Rosja przygotowuje się do nowej fali mobilizacji na okupowanych terytoriach ukraińskich, by uzupełnić straty. Plan mobilizacji przedstawiono administracji Gorłówki. W odpowiedzi kolaboranci poskarżyli się, że w mieście rośnie napięcie społeczne, bo od początku pełnowymiarowej agresji rosyjskiej przeciwko Ukrainie zginęło ponad 20 tys. mieszkańców, zmobilizowanych przymusowo do walki w 2022 r.

W ubiegłym roku w Rosji na wojnę zmobilizowano 300 tys. obywateli - pisze portal. "Rezultat tej mobilizacji to setki tysięcy trupów i rannych Rosjan - to spotęgowało socjalne napięcie w samej Rosji. Dlatego Rosjanie planują zwiększyć tempo mobilizacji na tymczasowo okupowanym terytorium, żeby nie budzić swojej ludności z transu propagandy i nie tracić popularności wojny" - podsumowuje Sprotyw.

RadioZET.pl/ Twitter/ Kommiersant