Obserwuj w Google News

Ujawniono sensacyjne dokumenty z Kremla. Pojawia się też wątek Polski

2 min. czytania
05.03.2023 14:44
Zareaguj Reakcja

Brytyjska bulwarówka "The Sun" opublikowała dokumenty, które miały wyciec z Kremla. Wynika z nich, że Władimir Putin po inwazji na Ukrainie spodziewał się rozpadu NATO i zachodnich polityków, którzy będą go błagać o powstrzymanie agresji.

Władimir Putin
fot. Sergei Bobylev/Associated Press/East News (ilustracyjne)

Wojna w Ukrainie, która od lutego ubiegłego roku znajduje się w fazie pełnoskalowej inwazji, przyniosła spektakularną klęskę planów Władimira Putina. Kreml oczekiwał, że w ciągu kilku dni jego wojska zajmą Kijów i złamią ukraiński opór. Nie tylko ten scenariusz się nie spełnił, ale i Rosja straciła większość okupowanych terenów w Ukrainie.

W niedzielę brytyjski tabloid "The Sun" opublikował rzekomy przeciek dokumentów Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). "Putin spodziewał się, że Zachód będzie trząsł się ze strachu po błyskawicznym zwycięstwie, a następnie dojdzie do upadku  NATO" - napisano.

Redakcja poleca

Wojna w Ukrainie. Ujawniono plan Putina z początku inwazji

Dokumenty, do których dotarł "The Sun" pochodzą od informatora z anonimowego źródła, który ukrywa się pod pseudonimem "Wind of Change". Akta zostały wysłane do Władimira Osieczkina, szefa broniącej praw człowieka organizacji Gulagu.net.

Dyktator Rosji spodziewał się, że po zajęciu Ukrainy postawi ultimatum Europie Zachodniej. Miałby zażądać akceptacji rosyjskiej okupacji, a także wprowadzenia strefy zakazów lotów nad Polską oraz państwami bałtyckimi.

"The Sun" poinformował również, że w dokumentach grożono wykorzystaniu triady nuklearnej (broń jądrowa z powietrza, morza i punktów naziemnych) przeciwko Zachodowi. W ocenie Kremla miałoby to spowodować wycofanie się kilku krajów z NATO i UE.

Wszystko to doprowadziłoby do „fundamentalnego upadku Zachodu w czasie wyznaczonym przez Putina”. Przerażone kraje zachodnie wystosowałyby „oddzielne apele do Rosji, że nie prowadzą agresywnych działań przeciwko Kremlowi i nie biorą udziału w ewentualnej wojnie”. W końcu miałby powstać nowy Związek Radziecki i odbudowa rosyjskiego imperium.

W dokumentach napisano, że "siła Rosji na pozycji negocjacyjnej byłaby porównywalna z ZSRR, co w przyszłości pozwoliłoby Rosji przejąć kontrolę polityczną nad szeregiem krajów, które były częścią ZSRR, a NATO jako integralna struktura przestałaby istnieć”.

W ocenie FSB doprowadziłoby to do „fundamentalnego upadku Zachodu”, a niektóre kraje byłyby nawet skłonne zaakceptować nawet ataki rakietowe na Polskę i kraje bałtyckie.

Ekspert ds. Rosji w think tanku Chatham House w rozmowie z "The Sun" ocenił, że przedstawione scenariusze mogły faktycznie być brane przez Putina na poważnie. - Jednym z powodów, dla których inwazja Putina na Ukrainę zaskoczyła tak wielu na Zachodzie, był fakt, że nie miała ona sensu. To, co wydarzyło się w przeciągu poprzedniego roku, polegało na tym, że wychodząc z pustelniczego odosobnienia podczas pandemii, Putin miał radykalnie inny pogląd na świat - komentował.

RadioZET.pl/The Sun