Oceń
Policjanci z łódzkiego archiwum X rozwikłali sprawę 39-letniej kobiety, która zaginęła w Łodzi w 2007 roku. Po 16 latach dotarli do miejsca, w którym zostały zakopane jej zwłoki.
W sprawie zatrzymali też 41-letniego mężczyznę. Jest on podejrzewanym o zabójstwo - w opinii śledczych ukrył ciało ofiary w przygotowanym w przeddzień grobie, a zbrodnię wcześniej zaplanował. Poinformował o tym w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi prok. Krzysztof Kopania.
Łódź. Zwłoki kobiety zaginionej 16 lat temu odnalezione
26 lipca 2007 r. kobieta wyszła rano na przestanek autobusowy, aby dojechać do pracy. Tego dnia jednak tam nie dotarła. Jej zaginięcie zgłosiła rodzina.
- Pracujący wówczas nad sprawą śledczy wykonali szereg czynności, aby odnaleźć zaginioną. Mundurowi przesłuchali wiele osób mogących mieć wiedzę na temat zaginionej i ostatnich jej kontaktów. Sprawdzali i weryfikowali każdą informację mogącą mieć związek z zaginięciem. Zakładano wiele hipotez. Jedną z nich było również to, że kobieta mogła zostać zamordowana – przybliżała kom. Edyta Machnik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Tuż po zaginięciu nie odnaleziono jednak ciała kobiety i sprawcy. Mijały lata, nad sprawą cały czas pracowali policjanci z łódzkiego Archiwum X wspólnie z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Przełom nastąpił w środę 24 maja 2023 roku.
- Po trwających od grudnia 2022 roku przeszukiwaniach obszaru około 1 hektara z udziałem archeologów, antropologów i specjalistycznego sprzętu 24 maja 2023 roku w lesie na terenie dzielnicy Łódź-Górna udało się odkopać ciało kobiety. Dzisiaj możemy stwierdzić, że prawdopodobnie padła ofiarą bardzo brutalnego zabójstwa - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania
W sprawie zatrzymano 41-letniego mężczyznę z Łodzi, który jest podejrzewany o zabójstwo. - Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ukrył ciało ofiary w przygotowanym w przeddzień grobie, a zbrodnię wcześniej zaplanował. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj w Prokuraturze Rejonowej Łódź-Górna odbędą się czynności z udziałem zatrzymanego – dodał prok. Kopania.
RadioZET.pl/Łódzka Policja/PAP
Oceń artykuł
Dzieje się
