Brutalna zemsta Rosjan. Ostrzeliwali miasto cały dzień. Nie żyje 15 osób
Piętnaście osób zginęło, a 35 zostało rannych w piątek w brutalnych ostrzałach Chersonia przez wojska Rosji ze wschodniego brzegu Dniepru - poinformowała chersońska rada miejska. Wśród rannych jest dziecko.
Rosja wycofała wojska z Chersonia w drugim tygodniu listopada, podobnie jak z wszystkich zajętych ziem Ukrainy na zachodnim brzegu Dniepru. Choć agresorzy oddali miasto bez walki, to w odwecie nie spoczywają w brutalnych atakach na utracony ośrodek.
W związku z rosyjskimi atakami w piątek pacjenci z miejscowych szpitali byli ewakuowani z Chersonia do innych ukraińskich miast.
Brutalna zemsta Rosjan w Chersoniu. Zginęło 15 osób
"15 mieszkańców Chersonia zginęło, a 35 zostało rannych, w tym jedno dziecko" - powiedziała Galina Ługowa, szefowa ukraińskiej administracji wojskowej Chersonia, cytowana przez agencję Ukrinform.
Agencja podała, że Rosja przez cały dzień regularnie ostrzeliwuje Chersoń ogniem z artylerii, celem osiągnięcia wielkich szkód cywilnych. Już kilka dni po wycofaniu się z miasta rosyjskie oddziały zaczęły ostrzeliwać miasto z dział i wyrzutni rakietowych.
Jeszcze przed odzyskaniem kontroli nad Chersoniem ukraińscy analitycy cywilni i wojskowi alarmowali, że przeciwnik przygotowuje stanowiska ogniowe na wschodnim brzegu Dniepru, przygotowując się w ten sposób do atakowania stolicy obwodu.
RadioZET.pl/Ukrinform.ua
Tu się dzieje
