Tragedia na autostradzie. Są ofiary i wielu rannych, ogromne utrudnienia
Tragedia na Podkarpaciu. Dwie osoby zginęły, a kilka zostało rannych w wypadku na autostradzie A4. - Kierujący autobusem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z bmw - przekazała Radiu ZET komisarz Ewelina Wrona z KWP w Rzeszowie.
Do wypadku doszło w piątek przed godz. 9 w pobliżu miejscowości Rudna Mała w województwie podkarpackim. Bus zderzył się z samochodem osobowym. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dachował pojazd, którym podróżowały osoby z niepełnosprawnościami.
Wypadek na A4. W zderzeniu busa z samochodem zginęły dwie osoby
- Kierujący autobusem marki Iveco, jadąc prawym pasem ruchu w kierunku Przemyśla, podczas zmiany pasa ruchu, najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z bmw - poinformowała Radio ZET komisarz Ewelina Wrona z KWP w Rzeszowie. Policjantka dodała, że busem podróżowało łącznie 15 osób.
- W wypadku zginęły dwie osoby podróżujące busem, a 12 zostało rannych - 1 ciężko, 11 lekko - poinformował Polską Agencję Prasową w piątek bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik PSP.
Przyczyny wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury. Na miejscu pracuje 35 strażaków. Autostrada w kierunku Przemyśla jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Tu się dzieje
