Wypadek polskiego autokaru w Niemczech. Są ranni

Do wypadku doszło koło miejscowości Hohe Börde, 10 km za Magdeburgiem w stronę Hanoweru. Jak podają niemieckie media, ze wstępnych ustaleń wynika, że autobus z nieznanych przyczyn zjechał z drogi około godziny 3 nad ranem. Następnie pojazd przewrócił się i dachował. - 35 osób zostało rannych, w tym 6 ciężko  - przekazał w piątek Polskiej Agencji Prasowej rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

"54 osoby zostały uratowane z pojazdu przez ratowników, na szczęście w wypadku nikt nie odniósł obrażeń zagrażających życiu ani nie zginął" - poinformowała policja Saksonii- Anhalt.

Redakcja poleca

Tragiczny wypadek na zaśnieżonej drodze. Nie żyje kobieta

Nieszczęśliwy wypadek na imprezie. Mężczyzna zmarł

Wypadek polskiego autobusu na A2 w Niemczech

Wśród rannych są obywatele RP. Informację potwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Policja autostradowa Boerde potwierdziła, że dzisiaj ok. godz. 3 na autostradzie A-2 pomiędzy Irxleben a Bornstedt doszło do wypadku z udziałem polskiego autobusu. W wyniku zdarzenia zostało rannych wielu pasażerów, w tym obywatele RP" - podało MSZ. Dodało, że zgodnie z informacjami policji żadna z osób poszkodowanych nie znajduje się w stanie zagrożenia życia.

Autokarem podróżowało 49 pasażerów i 2 kierowców, realizował on przejazd na trasie z Warszawy do Belgii - przekazał wiceprezes zarządu firmy Sindbad Bogdan Kurys. Poinformował, że w drodze na miejsce wypadku jest autokar zastępczy.

- Dziś w nocy, tj. 10 lutego, o godzinie 3.15, jeden z naszych autokarów realizujący przejazd liniowy na trasie z Warszawy do Belgii, na wysokości Magdeburga, uległ wypadkowi. Autokar kilkanaście kilometrów za Magdeburgiem, na autostradzie A2, z nieznanych przyczyn zjechał z pasa autostrady i przewrócił się. Przyczyny tego zdarzenia bada miejscowa policja - powiedział Kurys. - Według policji około 20 osobom udzielono pomocy medycznej, w tym 6 osób prawdopodobnie będzie zabranych do szpitala w celu dalszych badań - dodał. 

Jak podaje portal stacji radiowej MDR SACHSEN-ANHALT na miejsce katastrofy przyjechała straż pożarna i lekarze pogotowia ratunkowego. Ranni zostali przewiezieni do pobliskich szpitali. Uruchomione zostały też publiczne autobusy w ramach komunikacji zastępczej w celu przewiezienia poszkodowanych z miejsca wypadku.