Oceń
Gość Radia ZET ocenia, że opozycja powinna zawrzeć „pakt o nieagresji”, o „braku rywalizacji między sobą”. - Powinno być jak w Czechach – szli na 2 listach, ale podjęli zobowiązanie, że te listy nie walczą ze sobą, a po wyborach podejmują zobowiązania rządowe – mówi polityk Platformy.
Jego zdaniem „ludzie chcą skutecznego państwa po PiS, skutecznej alternatywy po rządach PiS, bo ludzie wiedzą, ile PiS nabroił”. Grzegorz Schetyna wierzy również, że praca, którą wykonuje przewodniczący partii, ale także i politycy, to działanie na dużą skalę, które przyniesie efekt.
Schetyna o przedsiębiorcach: Powinni płacić niższe podatki
PO licytuje się z PiS na rozdawnictwo wyborcze? - Nie mam wrażenia, by było wyrzucanie pieniędzy na rynek, rozdawanie – komentuje Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem „babciowe” i kredyt 0 proc. „pokażą, że PO jest partią centrową, a nie lewicową”. - PO mówi także do przedsiębiorców. To będzie czas najbliższych miesięcy. Będziemy mówić o tym, jak wspierać przedsiębiorców, tych, którzy prowadzą działalność gospodarcza, jak im ulżyć, jak powinni płacić niższe podatki – mówi gość Bogdana Rymanowskiego.
Krótka piłka: Schetyna zapowiada odejście na emeryturę
- Mam 100 proc. zaufania do Donalda Tuska? – pyta Bogdan Rymanowski.
- W sensie polityki? – pyta Grzegorz Schetyna.
- W każdym – odpowiada Rymanowski.
- 99 proc. 1 proc. zastanowienia – przyznaje Schetyna.
- Zamiana Donalda na Rafała nic nie da? – pyta prowadzący.
- Potrzebny jest Rafał Trzaskowski KO w pierwszej linii wyborczej w kampanii i uważam, że powinniśmy to robić razem – Tusk i Trzaskowski – ocenia poseł PO.
- Jeśli się nie dogadamy – odejdę na emeryturę? – pyta dziennikarz.
- Za 5 lat odejdę na emeryturę – zapowiada były szef MSZ, MSWiA i były lider Platformy.
- Od Zełenskiego oczekiwałem więcej? – pyta gospodarz programu.
- Tak – mówi Gość Radia ZET.
- Barcelona to błąd życia Lewandowskiego? – pyta Rymanowski.
- Nie chciałbym tak powiedzieć – komentuje Schetyna.
- Mam 100 proc. zaufanie do żony. Do siebie – nie mam czasie 100 proc., bo czasem popełniam błędy – dodaje.
Grzegorz Schetyna o ukraińskim zbożu: To woła o pomstę do nieba. Ciągłe uderzanie głową o ścianę. Sami sobie z tym nie poradzimy
- Może pogrążyć PiS i pokazać ich nieudolność. To woła o pomstę do nieba, że można w tak fatalny sposób prowadzić te sprawy. Przecież byli ministrowie rolnictwa informowali premiera i prezydenta. Mówiliśmy też w Sejmie, wszyscy sygnalizowali – tak o ukraińskim zbożu mówi Gość Radia ZET Grzegorz Schetyna. Zdaniem polityka Platformy Obywatelskiej, to unijny komisarz ds. rolnictwa – Janusz Wojciechowski – powinien zbudować pomysł i przygotować scenariusze, żeby nie zostawiać Polski samej. - Stało się. W katastrofalny, fatalny sposób – uważa poseł. Pytany o nowego ministra rolnictwa, gość Bogdana Rymanowskiego ocenia, że ten już dziś powinien być w Brukseli i rozmawiać nt. globalnego rozwiązania problemu. - My sobie sami z tym nie poradzimy. Musimy mieć wsparcie KE w tej kwestii. Oczekuję, że [nowy minister rolnictwa - red.] on to będzie błyskawicznie załatwiał – mówi Gość Radia ZET. Jak do tej pory, zdaniem Grzegorz Schetyny, jest „ciągłe uderzanie głową o ścianę”. - Dla mnie to jest zaskakujące, że można być tak kompletnie pozbawionym pomysłów politycznych w takich poważnych sprawach. Kompletnie się to wszystko wywróciło – uważa polityk PO. Jego zdaniem PiS będzie miał z tym polityczny kłopot, ponieważ „sprawa staje na głowie”, a rolnicy nie mają żadnego wsparcia od rządzących. - To, co mówił wielokrotnie Kaczyński, w jaki sposób traktował wieś, pokazuje skrajny, polityczny cynizm PiS. Mam nadzieję, że za to zapłacą – mówi Gość Radia ZET Grzegorz Schetyna.
MIG-i dla Ukrainy? „Nie stanowią wsparcia dla ukraińskich sił powietrznych”
- Nie stanowią wsparcia dla ukraińskich sił powietrznych i nie zmienią sytuacji na froncie. Jeśli zmiany miałyby być poważne – konieczne są decyzje NATO i wtedy F – odpowiada były szef polskiej dyplomacji, pytany o MIG-i, które Polska przekazała Ukrainie. Zdaniem Schetyny, to właśnie dowództwo NATO powinno podejmować decyzje o przekazywaniu tego typu sprzętu.
Grzegorz Schetyna uważa, że „musi zdarzyć się coś kompletnie zaskakującego” w tej wojnie. Zwycięstwo Ukrainy? - To jest możliwe w wypadku ofensywy ukraińskiej, ale musiałaby mieć też konstrukcję odbicia Krymu i portów czarnomorskich – uważa gość Bogdana Rymanowskiego. Jego zdaniem „musi powstać nowa jakość w tej sytuacji wojennej, by można było mówić, że działania wojenne mogą być zawieszone”. - Wtedy będzie można usiąść do negocjacyjnego stołu – dodaje polityk PO.
Schetyna przyznaje: Oczekiwałem więcej od prezydenta Zełenskiego. Czas nie został wykorzystany tak, jakbym oczekiwał
- Oczekiwałem więcej od wizyty Zełenskiego, bo wiedziałem, że jest kluczowa, historyczna. Chciałem, żeby była wcześniej, żeby Rzeszów nie był miejscem przesiadkowym, początkiem jego zagranicznych wizyt – przyznaje były szef MSZ Grzegorz Schetyna, w internetowej części programu „Gość Radia ZET”. - Chciałem, żeby podkreślić to, co Polska, Polacy zrobili od początku tego konfliktu. Zabrakło mi powiedzenia o trudnej historii [Wołyń – red.]. To nie my, Polacy powinniśmy wymuszać takie oświadczenie, ukraińskie spojrzenie. Tego oczekiwałem od prezydenta Zełenskiego – dodaje polityk PO. Podkreśla, że czas wizyty ukraińskiego prezydenta nie został wykorzystany tak, jakby tego oczekiwał. - Tak, jak są momenty w historii, że jest ten czas, że rzeczywistość wymusza inne, wartościowe, odpowiedzialne spojrzenie na historię. Uważałem, że to ten moment – mówi gość Bogdana Rymanowskiego. Były szef polskiej dyplomacji wspomina również, że miał bardzo dobre relacje z szefem MSZ Ukrainy, prezydentem Poroszenką, wielokrotnie był w Kijowie. - Wiele zrobiliśmy. Chciałem, żeby to było właśnie wtedy, kiedy prezydent Zełenski przyjechał do Warszawy – komentuje Gość Radia ZET.
PO będzie walczyć o przedsiębiorców. Schetyna zapowiada: Będzie sporo pomysłów
- Pomysłów PO będzie sporo, programowych. Bardzo ważne, byśmy mieli dobry projekt dla przedsiębiorczych, samodzielnych ludzi. Oni szukają swojego miejsca. Są rozczarowani PiS i będą patrzeć na konkretne propozycje – zapowiada Gość Radia ZET Grzegorz Schetyna, w internetowej części programu. Polityk PO dodaje, że jego partia będzie promować „wszystkich tych, którzy pracują, aktywnie poszukują pracy, są na rynku pracy, chcą żyć z pracy”. - Wrócimy do tego. To jest w programie PO – mówi gość Bogdana Rymanowskiego. - Przyjdą konkretne propozycje, konkretne programy i poparcie dla Konfederacji zacznie spadać – uważa były lider Platformy.
- Nie sądzę, byśmy mogli powiedzieć, że PO-KO traci. To ciągle powyżej 25 proc. Ja miałem 27,4 proc. w czasie wyborczym, potem zwiększyliśmy do 31 proc., ale najważniejszy sondaż jest w trakcie wyborów. Pół roku przed nami, by to zbudować. Trzeba odsunąć zły rząd PiS i może to zrobić tylko współpracująca opozycja, prowadzona przez KO – uważa Gość Radia ZET.
- Nie wyobrażam sobie koalicji z Konfederacją, bo widzę, jak zachowują się w Sejmie. Były momenty zachowań prorosyjskich. Nie wierzę w chowanie gości, którzy robią kłopot, bo oni zaraz po wyborach pojawią się w pierwszym szeregu – mówi Schetyna.
Umowa Polski z Izraelem ws. wizyt młodzieży? - Została bardzo źle przyjęta w Izraelu. Zapisy są nieprecyzyjne. Taka umowa musi mieć powszechną akceptację w Knesecie – uważa były szef MSZ.
- Nadal chce pan strącać z drzewa PiS-owską szarańczę? – pyta internauta.
- To, co zrobił PiS ze SSP, radami nadzorczymi, zawłaszczaniem majątku państwowego – nie było przykładu takich zachowań od 1989 roku. Skala skoku na zdrowe drzewo RP jest niesłychana – komentuje Gość Radia ZET.
RadioZET/MA
Oceń artykuł