Oceń
IMGW przekazał, że w czwartek miejscami będzie padał śnieg, deszcz ze śniegiem i deszcz. Na zachodzie spodziewane są większe przejaśnienia. Na terenach podgórskich Karpat wystąpią silne opady śniegu. Pokrywa może wynieść 12 cm. Wiatr będzie powodował tam zawieje i zamiecie śnieżne.
Miejscami może przybyć nawet do 20 cm białego puchu, a lokalnie mogą wystąpić przerwy w dostawie prądu. W górach cały czas obowiązuje zagrożenie lawinowe. W kolejnych dniach oprócz śniegu czeka nas także znaczne ochłodzenie.
Pogoda długoterminowa. Ochłodzenie i wysokie ciśnienie
Prof. Mariusz Figurski, dyrektor Centrum Modelowania Meteorologicznego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w programie "Newsroom WP" mówił, że pogoda zmieni się za sprawą wyżu. Nad Polskę zacznie napływać chłodne powietrze z północnej Skandynawii. Pierwsze mrozy mają się pojawić na wschodzie naszego kraju już w sobotę.
- Ciekawą sytuacją jest to, że ciśnienie tego wyżu ma wynieść ponad 1040 hPa. To jest bardzo wysokie ciśnienie. Wszyscy, którzy mają problemy krążeniowe i sercowe, powinni zapomnieć o kawie - podkreślił ekspert.
- W niedzielę i poniedziałek temperatury ujemne obejmą całą Polskę. Mróz będzie szczególnie na południowych krańcach Polski, nie tylko nocą. Mrozy będą też pojawiały się w ciągu dnia. W następnym tygodniu będzie się to rozbudowywało. Modele mówią o mrozach poniżej minus 10 stopni - dodał. Jak zaznaczył rozmówca WP, należy obserwować prognozy, ponieważ modeli pogodowych i scenariuszy jest kilka.
- Długoterminowy model pogody pokazuje, że ochłodzenie będzie obserwowane na poziomie ostatniego tygodnia lutego i przełomu marca. Temperatury będą ujemne, czyli takie, jakie powinny być w tym okresie. Modele średnioterminowe wskazują natomiast, że to wydarzy się wcześniej - podsumował.
RadioZET.pl/Wirtualna Polska
Oceń artykuł
