Oceń
Starcia protestujących z siłami rządowymi przybierają coraz bardziej brutalną formę. Po serii postrzeleń i ataku nożem doszło dziś do podpalenia człowieka. Koszmarne zdarzenie nagrał jeden z uczestników. Nagranie tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku
Protesty w Hong-Kongu wymykają się spod kontroli władz wyspy. Przemoc przybiera coraz bardziej okrutne formy. Nie tylko w relacji protestanci – siły policyjne.
Podczas starcia mieszkańców popierających i krytykujących protesty doszło do podpalenia mężczyzny. Jeden z uczestników zajścia polał innego cieczą łatwopalną, a następnie podpalił. Zdarzenie nagrał obserwator zajścia.
Dzięki pomocy postronnym poszkodowany przeżył walkę z ogniem. Trafił z poparzeniami całego ciała do szpitala. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Tego samego dnia doszło do – kolejnego już w trakcie protestów – postrzelenia. Policjant pociągnął za spust broni w kierunku jednego ze studentów. Jego stan jest poważny.
Kilka dni temu w wyniku ataku nożownika w Hong Kongu ranne zostały cztery osoby. Media relacjonowały, że do ataku w centrum handlowym doszło również na tle „politycznym”.
RadioZET.pl/PAP/Twitter
Oceń artykuł