Oceń
Do dramatycznie wyglądającego wypadku doszło wieczorem 2 lutego na chodniku wzdłuż ulicy Górskiej w Bielsku-Białej.
Z relacji strażaków ochotników wynika, że do potrącenia doszło przed godziną 19. Lokalny serwis Bielsko.info podał więcej szczegółów, powołując się na świadków koszmaru.
Bielsko-Biała. Wypadek na chodniku. "Zmiotło" kobietę z 3-latkiem
"W pewnym momencie kierowca bez hamowania i żadnych prób korekty toru jazdy zjechał z drogi na chodnik, potrącając 20-letnią kobietę prowadzącą wózek z 3-letnim dzieckiem. Piesza i dziecko zostały odrzucone na kilkanaście metrów, a pojazd zatrzymał się dopiero po uderzeniu w ogrodzenie wodociągów" – relacjonował portal lokalny.
Na pomoc potrąconej kobiecie i dziecku rzucili się świadkowie potrącenia. Na szczęście poszkodowani przeżyli wypadek, choć kobieta nie była w stanie się poruszać. "Jej stan jest stabilny, ma obrażenia kończyn. Dziecku na szczęście także nic poważnego się nie stało" – czytamy.
Serwis przekazał, że kierowcą pojazdu, który potrącił młodą kobietę z dzieckiem, jest 29-letni dostawca posiłków. "Nie potrafił wyjaśnić, co się stało. Był w szoku. Twierdził, że nie pamięta momentu wypadku" – relacjonował portal. Na miejscu pracowały trzy zastępy strażaków, z PSP oraz ochotnicy z OSP Bielsko-Biała Straconka, a ponadto pogotowie ratunkowe.
RadioZET.pl/Bielsko.info/OSP Bielsko-Biała Straconka - Facebook
Oceń artykuł
