"Lex Tusk". Co zrobi prezydent? "Raport jest już napisany"
"6. Dzień Tygodnia w Radiu ZET". W sobotę 27 maja nie cichną emocje wokół komisji, którą parlament powoła po przegłosowaniu "Lex Tusk". Gośćmi Andrzeja Stankiewicza są Piotr Zgorzelski (PSL), Ryszard Czarnecki (PiS), Katarzyna Lubnauer (KO), Łukasz Rzepecki (Kancelaria Prezydenta RP) oraz Włodzimierz Czarzasty (Lewica). Program na żywo.
Polityczne nagłówki dominuje odrzucenie senackiego weta ws. "Lex Tusk". Ryszard Czarnecki w studiu Radia ZET komentuje decyzję Sejmu i natychmiastowy komentarz Donalda Tuska, w którego - według opozycji - ustawa jest wprost wymierzona. Doradca z Kancelarii Prezydent przyznaje, czy zagłosowałby "za", a politycy opozycji punktują: PiS rządzi 8 lat i "nie ma nic" na Tuska, więc powstała komisja z uprawieniami policji, prokuratury i sądu.
"Lex Tusk". Co zrobi prezydent?
Pierwszy raport z działania komisji ma zostać opublikowany 17 września. Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z PSL wprost zapowiada, że jako wicemarszałek "nie będzie honorował" dokumentów komisji i liczy, że prezydent - do którego dokument teraz trafi - ustawę zawetuje. Dodał też, że skoro - oficjalnie - pierwszy raport komisji ma się pojawić 17 września, to według niego "jest już napisany". Andrzej Duda może ustawę zawetować, skierować do Trybunału Konstytucyjnego lub przyjąć. Ma na to 21 dni.
Ryszard Czarnecki (PiS) komentuje wypowiedź Donalda Tuska, którą sformułował natychmiast po głosowaniu Sejmu. - Prawdziwa cnota krytyki się nie boi. Nie reagowałby (Tusk -red.) histerią, gdyby nie miał nic na sumieniu - opiniuje.
Lex Tusk. Czym jest ustawa przyjęta przez PiS?
Ustawa o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski to dokument przygotowany i przegłosowany w Sejmie w kwietniu ub. roku przez PiS. Druk na 22 stronach proponuje powołanie specjalnej komisji, która miałaby zająć się rozliczeniem funkcjonariuszy publicznych z lat 2007 - 2022. Mogli oni działać motywowani dobrem Federacji Rosyjskiej.
Katarzyna Lubnauer, komentując uprawnienia komisji, sugeruje, że partia rządząca "8 lat rządzi i nie ma nic na Tuska", stąd potrzeba powołania ciała, które będzie skupiać jednocześnie uprawnienia śledcze, prokuratorskie i sądowe. - O tym, jak źle ta komisja jest sformułowana, świadczy jeden zapis: o niekaralności jej członków. Jakby od razu wiedzieli, że będą łamać prawo - dodaje.
Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki pytany przez Andrzeja Stankiewicza o jego stanowisko w sytuacji, gdy Andrzej Duda zwróci się do niego o radę, zaopiniował, że "jest za przejrzystością". - Gdybym był posłem, prawdopodobnie zagłosowałbym za tą ustawą" - przyznaje.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
