Tragiczna śmierć 20-latki. Podróżowało z nią jeszcze troje nastolatków
20-letnia kobieta zginęła w nocnym wypadku, do którego doszło w miejscowości Bytyń w powiecie szamotulskim (woj. wielkopolskie). Trzy pozostałe osoby jadące autem, w tym kierowca pojazdu, trafiły do szpitala w poważnym stanie.

Jak przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach asp. Sandra Chuda, do wypadku doszło po północy w nocy z czwartku na piątek w miejscowości Bytyń w powiecie szamotulskim (woj. wielkopolskie).
Bytyń. Tragiczny wypadek. Nie żyje 20-latka
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki audi 18-letni mieszkaniec gminy Szamotuły, po wyjściu z zakrętu, zjechał na lewe pobocze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył przodem auta w przydrożne drzewo - powiedziała funkcjonariuszka.
W wyniku tego wypadku 20-letnia pasażerka auta poniosła śmierć na miejscu. - Pozostali pasażerowie - dwie 17-latki i 16-latka - a także 18-letni kierowca zostali w poważnym stanie zabrani do szpitala - dodała Chuda.
18-latek został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. - Kierowcy pobrano także krew do badań pod kątem środków odurzających - zaznaczyła policjantka.