Nie żyje 18-latek. "Pojazd doszczętnie spłonął"

05.02.2023 08:46

Tragedia w Opatówku k. Kalisza. 18-letni kierowca volkswagena nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach. Młody mężczyzna zginął na miejscu.

wypadek
fot. Adam STASKIEWICZ/East News (zdj. ilustracyjne)

Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło w sobotę około godz. 19 w Opatówku k. Kalisza (woj. wielkopolskie) na ulicy Turkowskiej na trasie na Koźminek.

Opatówek. Wypadek na drodze. 18-latek zginął na miejscu

Jak poinformowała w sobotę mł.asp. Edyta Marciniak z biura prasowego kaliskiej policji, auto w wyniku uderzenia się zapaliło. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na lewe pobocze i uderzył w drzewo, na skutek czego samochód zaczął się palić – przekazała, cytowana przez portal kalisz.naszemiasto.pl.

Wcześniej powiedziała w rozmowie z PAP, że nie udało się dokładnie wskazać marki samochodu, ponieważ "pojazd doszczętnie spłonął".

Świadkowie wydobyli młodego mężczyznę z auta jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych. Próbowano reanimować kierowcę, ale bezskutecznie. Lekarz stwierdził jego zgon. Policja ustala okoliczności wypadku.

- Kiedy przybyliśmy na miejsce zdarzenia, poszkodowany nie miał czynności życiowych, w związku z tym podjęliśmy czynności reanimacyjne. Następnie poszkodowanego przejął Zespół Ratownictwa Medycznego. Niestety, lekarz stwierdził zgon. To chłopak w wieku 18 lat - przekazał Radiu Eska rzecznik kaliskich strażaków kpt. Szymon Zieliński.

NAPISZ DO NAS

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś intrygującego lub bulwersującego? Chcesz, żebyśmy opisali ważny problem? Napisz do nas! Informacje, zdjęcia i nagrania możesz przesłać nam na informacje@radiozet.pl.

RadioZET.pl/PAP/kalisz.naszemiasto.pl/Radio Eska