Policja apeluje, omijaj ten obszar. Rozesłano alert RCB
"Uwaga! Policja prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu na terenie Gdyni pomiędzy Karwinami a Chwarznem-Wiczlinem" - takiego SMS-a otrzymały w środę 1 listopada osoby przebywające na terenie Trójmiasta.

Środa, to kolejny, trzynasty już dzień poszukiwań Grzegorza Borysa podejrzewanego o zabójstwo swojego 6-letniego synka w Gdyni. Od ponad tygodnia osoby przebywające na terenie Trójmiasta otrzymują SMS-y z alertami RCB z alertem od służb.
Poszukiwania Grzegorza Borysa. Kolejny alert RCB
W środowym alercie RCB czytamy: "Uwaga! Policja prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu na terenie Gdyni pomiędzy Karwinami a Chwarznem-Wiczlinem".
Od wtorku alerty informują o mniejszym obszarze poszukiwań (kilka tys. hektarów) niż wcześniejsze, które obejmowały Trójmiejski Park Krajobrazowy, czyli obszar ok. 20 tys. hektarów.
Znaleziono plecak. Mógł należeć do Grzegorza Borysa
Również we wtorek służby przekazały ważną informację. Jak potwierdziła Żandarmeria Wojskowa, policjanci znaleźli na mokradłach plecak. Nie zdradzono co było w środku i czy na pewno należał od do poszukiwanego 44-latka.
W poniedziałek Interpol wystawił "czerwoną notę" za poszukiwanym za zabójstwo 6-letniego syna Grzegorzem Borysem. Zdjęcie poszukiwanego wraz z informacjami o nim pojawiło się na stronie Interpolu.
Gdynia. Grzegorz Borys podejrzany o zabójstwo syna
Jak podała w sobotę policja, "Grzegorz Borys zabrał ze sobą rzeczy, które według niego dadzą mu gwarancję przetrwania. W mieszkaniu pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę i dokumenty".
44-letni Grzegorz Borys jest podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek, 20 października w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie. Poniedziałek jest dziesiątym dniem poszukiwań.
Grzegorz Borys wciąż nieuchwytny. Na jaw wychodzą szczegóły zbrodni

RadioZET/PAP